Dumfries: Tworzymy świetny zespół
W środę Inter zmierzy się z Liverpoolem w meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Z tego powodu oficjalna telewizja UEFA zdecydowała się na przeprowadzenie wywiadu z Denzelem Dumfriesem, w którym Holender opowiedział o początkach swojej kariery, transferze do Interu oraz o włoskiej kuchni.
- Zawsze wiedziałem, że zostanę profesjonalnym piłkarzem, byłem o tym przekonany. Od początku chciałem grać dla reprezentacji Holandii i byłem pewny, że w końcu mi się to uda. Z tego powodu skontaktowałem się z tamtejszą federacją i spytałem, jakie szanse powodzenia ma ten ruch. Tę wiadomość uznano za dziwną, w końcu grałem wtedy w Barendrechcie. Wiedziałem jednak, że mogę zmienić reprezentację, jeśli jeszcze nie zagrałem dla Aruby w meczu międzypaństwowym.
- Przejście do PSV było logiczne, poszedłem tam ze świadomością, że mogę stać się graczem klasy międzynarodowej. Zadebiutowałem w Lidze Mistrzów i w kadrze, nauczyłem się także wielu rzeczy o samym sobie.
- Inter skontaktował się ze mną i wiedziałem, że są poważnie mną zainteresowani, od tego momentu chciałem trafić właśnie do Mediolanu. Tworzymy świetny zespół, gramy fantastyczną piłkę i mamy z tego sporo frajdy. Koncentrujemy się na wygranych, jesteśmy na dobrej drodze i nie chcemy z niej zbaczać.
- Dwa tygodnie temu we Włoszech byli na mnie źli, bo dodałem kurczaka do makaronu z pesto. Dla nich to była obraza makaronu. Zrozumiałem, że nie powinienem tego więcej robić...
Źródło: fcinternews.it
Reklama