Benitez: Inter może sprawić problem Liverpoolowi

14 lutego 2022 | 19:21 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Postacią, która w pewnym sensie łączy Inter oraz Liverpool jest Rafa Benitez. Uznany szkoleniowiec zdecydowanie lepiej wspomina oczywiście 6-letni pobyt na Anfield Road, lecz pomimo niepowodzenia w Mediolanie ostatecznie udało mu się dorzucić do klubowej gabloty Superpuchar Włoch i Klubowe Mistrzostwo Świata.

Hiszpan udzielił wywiadu dla dziennika Corriere dello Sport, w którym podzielił się swoimi przemyśleniami przed najbliższą rywalizacją jego byłych zespołów w Lidze Mistrzów. Zdaniem Beniteza Nerazzurri wcale nie stoją na straconej pozycji w konfrontacji z faworyzowanymi The Reds:

- Kogo uważam za faworyta w tym starciu? Z uwagi na siłę Premier League daję 51% szans Liverpoolowi, a 49% Interowi. To bardziej wyrównana rywalizacja, niż się większości wydaje. Inter nie znalazł się w 1/8 finału przypadkiem. Zawsze wiedzą, co mają robić i potrafią wykorzystać niedociągnięcia przeciwnika.

- Ich 3-5-2 może sprawić problemy zespołom, które nie są do tego przystosowane. Z drugiej strony Liverpool gra ofensywnym i agresywnym 4-3-3. Są intensywni i spodziewam się dwóch ekscytujących meczów. Wygra drużyna, która będzie w stanie dłużej utrzymać się w posiadaniu piłki. Oba zespoły mają zdolności techniczne, aby zmusić przeciwnika do biegania.

- Inter był konsekwentny w dotychczasowym sezonie i jeśli nadal tak będzie, to będą mieli spore szanse na ponowne zdobycie mistrzostwa. Na początku 2022 roku mierzyli się już z Lazio, Atalantą, Milanem i Napoli. Serie A to zrównoważona liga, a Milan i Napoli też mają szanse na tytuł.

- Simone Inzaghi to trener z jasnymi pomysłami. Nie było łatwo zastąpić Antonio Conte, który sięgnął po tytuł, ale wykonał świetną robotę, znajdując harmonię w grupie i uzyskując doskonałe wyniki.

- Obawiałbym się tercetu Salah-Firmino-Mane, ale wymieniłbym też Diogo Jotę, który zawsze wykonuje właściwe ruchy. Liverpool ma również mocnych bocznych obrońców i jest niebezpieczny przy stałych fragmentach gry z Virgilem Van Dijkiem i Joelem Matipem. W środku pola mają siłę i intensywność z Fabinho. Nie jest łatwo ich powstrzymać.

- Jurgen Klopp jest doskonałym trenerem i jestem z nim w dobrych stosunkach. Mierzyliśmy się ze sobą w Lidze Mistrzów, kiedy byłem w Neapolu, a on prowadził Borussię Dortmund. Wygraliśmy 2:1 na San Paolo, ale w Niemczech przegraliśmy 1:3. Zostaliśmy wyeliminowani pomimo zdobycia 12 punktów w fazie grupowej. Kto wie, co by się stało, gdybyśmy wygrali 2:0.

Źródło: Corriere dello Sport

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich