Inzaghi: Mamy wiele do pokazania

Już jutro Inter zmierzy się z Liverpoolem w 1/8 Ligi Mistrzów. W przeddzień tego spotkania, Simone Inzaghi tradycyjnie odpowiedział na kilka pytań dziennikarzy.

Czy twoim zdaniem jest duży dystans między włoskimi a angielskimi klubami?

- Angielskie drużyny są bardzo, bardzo silne. Liverpool z pewnością jest jednym z najsilniejszych zespołów w Europie. Jestem jednak podekscytowany, bowiem nasz klub i nasi kibice zasługują na rozgrywanie takich meczów. To będzie bardzo trudne, ale zagramy z naszą bronią.

Rafa Benitez powiedział, że konfrontacja Interu z Liverpoolem będzie wyrównana, ponieważ obie drużyny są ofensywne i stwarzają wiele okazji do zdobycia bramki. Też tak uważasz? Czy też stawiasz The Reds w roli faworytów?

- Na papierze Liverpool jest faworytem, ale o wyniku decyduje mecz. Musimy wyjść na boisko i pokazać naszą grę. Chcę, by chłopaki mieli spokojną głowę. Determinacja może zrobić różnicę, a moi zawodnicy mają wiele do pokazania.

Czy twój zespół ma teraz bardziej europejski wymiar niż w poprzednich latach?

- Ufam sygnałom, jakie daje mi drużyna. W sobotę przeciwko Napoli rozegraliśmy normalny mecz w pierwszej połowie, ale w drugą odsłonę weszliśmy z wielkim duchem i chęcią. To spotkanie dało mi pewność w obliczu Ligi Mistrzów. Szanujemy Liverpool, ale nie zakładamy od razu porażki.

Czy możesz wyjaśnić, dlaczego Lautaro lub Sanchez powinni grać w wyjściowym składzie?

- W tej chwili wszyscy napastnicy mają takie same szanse na grę od pierwszej minuty. Przed nami trening i ocenimy warunki tych trzech zawodników. Mam bardzo dojrzałych piłkarzy, którzy akceptują moje wybory. Jest wiele meczów, więc zawsze będzie rotacja.

Czy na tym etapie sezonu trudno jest kontynuować grę bez rozegrania meczu z Bolognią?

- To sytuacja, którą trzeba zaakceptować. Pomyślimy o tym meczu w odpowiednim czasie. Naszym priorytetem jest w tej chwili Liverpool.

Czy zdajesz sobie sprawę, że to naprawdę ważny mecz biorąc pod uwagę niedawną historię Nerazzurrich?

- Pierwszym krokiem było przejście do drugiej rundy po tak długim czasie. Mamy do czynienia ze świetnym zespołem, ale wszystkie mecze zaczynają się od wyniku 0:0. Mamy swoją broń i motywację. Szczegóły mogą być decydujące.

Przystępujesz do meczu z Liverpoolem po tym, jak straciłeś w lidze punkty.

- Wiedzieliśmy, że to spotkanie nastąpi po Milanie i Napoli. Jestem zadowolony z tych meczów. Przez 70 minut graliśmy wspaniałe derby, druga połowa z Napoli też była dobra. Zdobyliśmy jeden punkt na sześć możliwych i dlatego nie jest usatysfakcjonowany.

Co wywnioskowałeś po meczach Liverpoolu z Milanem w Lidze Mistrzów?

- Widzieliśmy te mecze, jak również ostatnie ligowe Liverpoolu. Klopp jest świetnym trenerem. Jego drużyna ma dużą intensywność.

Źródło: inter.it