Antonello: Suning nie sprzeda klubu
Niczym bumerang powraca temat przejęcia władzy w klubie przez saudyjski fundusz inwestycyjny PIF. O najnowszych plotkach możecie przeczytać w tym miejscu. Sprawa wydaje się być poważna, co kompletnie kłuci się jednak z przekazem płynącym bezpośrednio z dyrektorskich gabinetów.
Po okresie wyraźnego oziębienia stosunków na linii Mediolan-Pekin, Steven Zhang wydaje się być na nowo rozkochany w Interze i snuje plany na przyszłość. Wypowiedzi klubowych dyrektorów także zwracają uwagę na długoterminowość chińskiego projektu. Głos w sprawie zabrał ostatnio m.in. Alessandro Antonello:
- Czy Suning rozważa całkowitą sprzedaż klubu? Nie, nie i jeszcze raz nie. Akcjonariusze są zaangażowani w długoterminowe inwestycje. Przyszłość włoskiego futbolu? Musimy być stymulowani przez Premier League, aby starać się wypełniać lukę.
Źródło: Financial Times
Kacpi26tv
20 lutego 2022 | 11:32
No nie tylko nie dalej z nim boże. Zero cashu na duże transfery ani nic... Dlaczego on nie chce nasz sprzedać no boże
Internazionalny
20 lutego 2022 | 12:20
A szkoda
inter00
20 lutego 2022 | 16:42
Niech sprzedadzą cześć udziałów na rzecz kibiców. Na pewno sporo ludzi chętnie płaciłoby określoną kwotę za możliwość podejmowania wybranych decyzji w klubie. Suning nadal miałoby decydujący głos, pieniądze wpływałyby regularnie to budżetu a kibice mieliby możliwość większej ingerencji w to jak funkcjonuje klub. Ja rozumiem oszczędności ale o ile nie polegają one na tym że wyprzedajemy zawodników żeby utrzymać płynność
rafal
20 lutego 2022 | 17:58
Przecież to jest normalne że żaden z zarządu nie powie że Araby nas kupią za jakiś czas
Reklama