Lautaro wciąż ma zaufanie trenera

23 lutego 2022 | 10:05 Redaktor: Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Nad Lautaro Martinezem krążą czarne chmury. Argentyńczyk od dłuższego czasu jest bardzo nieskuteczny. Mimo tego nie stracił zaufania trenera Interu.

Wraz ze słabnącą formą strzelecką Martineza, w mediach pojawia się coraz więcej plotek o jego transferze do innego klubu. Jak się jednak okazuje, kiepska dyspozycja napastnika nie osłabiła jego relacji z Simone Inzaghim. Szkoleniowiec wciąż daży Lautaro dużym zaufaniem. Nie wynika to wyłącznie z braku alternatyw (Correa i Caicedo jeszcze nie wrócili do gry). Pozycja Martineza od początku była identyfikowana jako niezagrożona.

Źródło: fcinternews.it

Milwaukee latarka na szyję 4933479898 ładowana przez USB 400 lumenów - kupisz na mspot.pl

Polecane newsy

Komentarze: 9

AK47

AK47

23 lutego 2022 | 10:12

Prawda jest taka, że Inzaghi nie ma wyboru, takie to zaufanie...

master

master

23 lutego 2022 | 10:31

Tydzień temu: Lautaro na ławkę - Sanchez to lepszy napastnik.
Sanchez gra dno tak jak reszta: to nie zaufanie a brak wyboru...

Wszystko tylko żeby dowartościować własne wypowiedzi i zrobić pojazd na Lautaro czyli naszego najlepszego napastnika mając na uwadze jego potencjał wiek itp itd się nie posadzimy go na ławce i niech gra Primavera a wartość Lautaro niech spadanie do zera. Geniusze qzwa

darren

darren

23 lutego 2022 | 10:47

No tak, lepiej niech gra napastnik co przez 11 spotkań nie może strzelić bramki z gry. Nie będzie to z korzyścią dla zespołu, ale przynajmniej wartość Argentyńczyka nie spadnie (co jest nieprawdą, bo jeśli będzie grał w taki sposób jak większą część tego sezonu to i tak będzie spadać).
Lautaro jest krytykowany, ale słusznie.
Niech gra ten co jest w lepszej formie. Sanchez zagrał z Sassuolo równie słabo, ale przez ostatnie 2 miesiące pokazywał się z dużo lepszej strony niż Argentyńczyk. Jestem przekonany, że jak 2-3 razy Lautaro wejdzie z ławki to mu dobrze zrobi. Zresetuje sobie głowę i trochę odpocznie.

Oba

Oba

23 lutego 2022 | 11:07

@master rozumiem, że masz w awatarze Lautaro, ale obiektywizm mógłbyś zachowac. Powinien grać ten, który jest aktualnie w najlepszej formie, bez personalnych sympatii czy antypatii, a nie jak napisałeś wiek, potencjał czy wartość marketingowa. Jak porównamy ostatnie dwa miesiące Sancheza i Lautaro to w zasadzie nie ma nawet czego porównywać, Lautaro przechodzi obok każdego meczu, podczas gdy Sanchez daje ważne bramki i asysty. Dlatego krytyka Argentyńczyka jest słuszna, a jego miejsce jest na ławce rezerwowych. Jak pogra po 20 min, zamiast 70 czy 90 to nikt nie będzie mu wypominał braku bramek, a może się w końcu odblokuję i jego forma się poprawi. Chociaż dla mnie on jest mocno przereklamowany i nigdy mnie jakoś szczególnie nie przekonywał. No może poza początkowym okresem pracy Conte, tyle że jeżeli coś trwa 5 minut to nie jest norma.

Bartek2301

Bartek2301

23 lutego 2022 | 12:04

Przede wszystkim to trzeba ściągnąć jakąś dobrą i dynamiczną 9 jak Lukaku, a Dżeko do rotacji. Lukaku z Lautaro we dwóch potrafili robić groźne kontry, a w tym sezonie tego bardzo brakuje.

master

master

23 lutego 2022 | 14:05

mam w awatarze Lautaro, co nie zmienia faktu, że i jak wpadnie oferta na kwotę pozwalającą ściągnąć w to miejsce Jonathana Davida i Scamaccę to śmiało można żyć bez Lautaro o ile będzie chciał odejść, a po podpisaniu kontraktu chyba woli zostać.

Lautaro rotuje od prawie 2 miesięcy w wyjściowym składzie z Sanchezem o ile tego ktoś nie zauważył co nie zmienia faktu, że podstawowa para napastników na ten sezon to Lautaro + Dżeko, to że ktoś jest w lepszej formie jest dobrym plusem dla zespołu i tak było w tym sezonie, w top był najpierw Dżeko, później Lautaro, później Sanchez i trzeba się cieszyć. Nie zmienia to faktu, że trener powinien zawsze postawić sprawę jasno kto jest zawodnikiem podstawowej 11.

Chodzi mi o to, że pojazd na Lautaro jest od wakacji i okienka nieustanny z wyjątkiem dwóch trzech tygodni jak golami zamykał Wam drogę do jakichkolwiek polemik. Ale i tak jak strzelał to źle bo słabo grał, jak grał dobrze to źle bo nie strzelał.

Ale tydzień temu używane były inne argumenty teraz inne a jak się przełamie też będą inne... w repce strzela zarówno Lautaro jak i Sanchez więc wina leży gdzie indziej? Np. w tym, że Inter jest w dołku... tracimy gole po babolach obrony/Handy, strzelamy na farcie jak np. w Neaaolu tylko tam, dośrodkowanie poszło od Lautaro, gdyby nie to, nie byłoby błędu napletów ale cóż przemilczane zasługi i wytknięte błędy są podstawą.

Nie mówię, że ma grać zawsze Lautaro bo tak przecież nie jest bo w wielu spotkaniach Sanchez z Dżeko zaczynał w pierwszej 11. Sytuacja jest jaka jest Inzaghi sam był napastnikiem i wie jak ważne jest przełamanie dla Lautaro ale pojazdy z waszej strony są w mojej obiektywnej ocenie na wyrost dlatego tak staję w jego obronie.

Chłop jednak ma najwięcej bramek na koncie za Dżeko (podobny wynik łączny) i jest przez wielu krzykaczy oczerniany na tej stronie i o to mi chodzi. Curva Nord pokazała jak się wspiera zespół a nie wytykanie impotencji strzeleckiej od początku sezonu itp itd.... a ja po prostu odniosłem się do kolejnego prztyczka w kierunku Argentyńczyka bo stare argumenty straciły sens po ostatnim meczu to teraz zmiana narracji... nie mówię, że Lautaro jest dla nas jak Messi w Prime dla Barcy chodzi mi o to, że hejt na tego grajka jest bardzo mocno przekraczający granice.

I te lamenty za Lukaku... wstydu nie macie.... Icardiego jeszcze ściągnijcie...

master

master

23 lutego 2022 | 14:12

dodam tylko, że chodzi zapewne o to, żeby Lautaro miał już 20 bramek w sezonie co pozwoliłoby wygrać 3-4 spotkania więcej w ostatnich 2 miesiącach wtedy bylibyśmy 10 punktów przed Milanem/Napoli i byli po zwycięstwie w pierwszym meczu pucharowym w LM. O to przecież chodzi, Inter niezależnie od bieżącej sytuacji zawsze ma być na topie ma mieć 38 spotkań wygranych w serieA i zdobywać co rok LM.

Naprawdę nie widzicie w jakiej sytuacji znajduje się Inter? Przebudowa, Covid, odejścia TOP zawodników w wakacje... Nie można mieć wszystkiego a winny jest Lautaro, pomimo, że on goli nie traci a Sanchez + blok defensywny po cegiełce do tego dołożyli.

inter00

inter00

23 lutego 2022 | 18:09

I może takie zaufanie wpływa na jego dyspozycje? Nie mówię że się nie stara bo walczy i chce aż za bardzo ale rzeczywiste zagrożenie ze strony innego zawodnika mogłoby posłużyć jeszcze bardziej mobilizująco. A jak nie to ławka i walka o ponowne wejście do podstawowej 11

DonPietro

DonPietro

23 lutego 2022 | 18:26

@master popieram jeśli chodzi o obronę Lautaro. W mojej opinii nie ma współpracy z Dżeko. Albo zespół będzie grał pod Lautaro albo w lato trzeba szukać napastnika, z którym będzie ta współpraca wyglądała lepiej.

A to że zdarzają mu się przestoje w strzelaniu, to wiadomo od początku. Szansą jest powrót Tucu do zdrowia. Ich współpraca wyglądała najlepiej i daje to nadzieję na resztę sezonu. Oczywiście licząc, że problemy zdrowotne będzie miał za sobą.

Trzeba wierzyć, że będzie szybko lepiej z grą całego zespołu. Jak zaczniemy bronić jak wcześniej i dominować w środku pola, to wyniki się poprawią.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich