Pioli: Jutro nie będzie faworyta

Bilans dotychczasowych gier w bieżącym sezonie przemawia na korzyść Rossonerich, lecz zdaniem Stefano Piolego nie da się określić faworyta jutrzejszego spotkania. Opiekun Milanu ma nadzieję, że jego zespół wyciągnął wnioski z ostatnich rozczarowujących gier w lidze.

- To dopiero pierwszy, ale bardzo istotny krok. Wsparcie naszych fanów będzie decydujące. Znajdujemy się w kluczowym momencie sezonu. W ciągu ostatnich 2,5 roku przeszliśmy niezwykłą ścieżkę, ale liczy się tylko to, co zrobimy, począwszy od jutra. Możemy być lepsi niż w ostatnich dwóch meczach. Wykonaliśmy wielką pracę i pora zebrać nagrodę. Ten ostatni, najtrudniejszy krok pozwala wyłonić zwycięzców.

- Tabela pokazuje, że liga jest bardzo wyrównana. To trudny sezon dla wszystkich i nie ma faworyta tych derbów. Zespół, który wygra możliwie najwięcej spotkań, będzie mieć większe szanse na sukces. To ważny tydzień, ale nie decydujący. W Pucharze Włoch jest jeszcze rewanż, a po starciu z Napoli czeka nas jeszcze dziesięć kolejek ligowych.

- Liczby nie kłamią, mieliśmy pewne trudności. Nie potrafiliśmy zabić meczu i powinniśmy zachować większą kontrolę. Wszystko może się zdarzyć przy głębokiej defensywie. Musimy być bardziej agresywni, gdy jesteśmy bez piłki. Dobrze radzimy sobie, kiedy nasze akcje idą pełną parą, ale musimy poprawić zachowanie w pewnych momentach, szczególnie gdy przeciwnicy czekają na nas głęboko. Przeanalizowaliśmy to, co nie funkcjonowało i jesteśmy gotowi, aby jutro zaprezentować coś innego.

- Czy 84 pkt wystarczą do zdobycia tytułu? Nie wiem. Pierwsze pięć zespołów walczy o tytuł i miejsce w Lidze Mistrzów. Wszyscy trochę zwolnili, pozostało 11 spotkań i każde będzie trudne. Na pewno potrzebne będzie więcej niż 80 pkt.

- Tonali jest ważnym graczem, ale mamy możliwości, aby go zastąpić. Kessie nie strzela tylu bramek, co w poprzednim sezonie, ale wykonuje pracę dla zespołu. Ufam Kruniciowi i może jutro zagrać. Saelemamaekers też posiada jakość do gry w środku pola. Czasem potrzebuje tylko nieco więcej umiejętności.

Źródło: MilanNews