Marotta: FFP? Kibice mogą być spokojni

W obliczu doniesień o możliwych nieprawidłowościach w przestrzeganiu zasad Finansowego Fair Play, wśród kibiców Interu pojawił się uzasadniony niepokój o przyszłość klubu. Giuseppe Marotta publicznie zapewnił jednak, że wszystko jest pod pełną kontrolą.

- Kibice mogą się zrelaksować. To nie jest śledztwo. UEFA monitoruje dziesiątki europejskich klubów w świetle pandemii i konsekwencji kryzysu gospodarczego. To spowodowało straty, więc jest to sposób na zrozumienie właściwych parametrów i korekt, które można wprowadzić w piłce nożnej.

Następnie CEO Interu zabrał głos na temat czysto sportowych problemów zespołu:

- Wciąż jest wiele punktów do zdobycia. Nie możemy bać się własnych ambicji, jesteśmy w wyścigu o Scudetto i będziemy walczyć do końca. Myślę, że na tym etapie jest pięciu kandydatów do ostatecznego zwycięstwa, w tym Juventus. Czymś niezwykłym byłoby sugerować, że jest inaczej.

- Lautaro to młody chłopak. To naturalne, że kiedy nie strzela, to staje się niespokojny. Musi się zrelaksować. Inter absolutnie w niego wierzy i musi się odnaleźć przy wsparciu drużyny.

- Inter zawsze musi dążyć do najwyższego celu i starać się przejść całą drogę w turnieju. Ambicja nie jest powodem do wstydu. Inzaghi radzi sobie bardzo dobrze, a jeśli ktoś okażę się od nas lepszy, to uchylimy przed nim czoła i to przyznamy. Inzaghi wierzy w zespół, wierzy w siebie, więc chcemy walczyć przez cały czas. Są momenty, gdy musimy być bardziej zdeterminowani, pracować ciężej i szukać sposobów do rozwiązania problemów.

Źródło: Sport Mediaset