Marotta: Celem jest Scudetto

Przed pierwszym gwizdkiem w meczu z Salernitaną Giuseppe Marotta potwierdził mistrzowskie aspiracje Interu. Dyrektor generalny klubu zapewnił również, iż nawet pomimo nieco słabszego okresu zespołu Simone Inzaghi może liczyć na pełne poparcie przełożonych.

- Widzieliśmy, że styczeń i luty doprowadziły do kompresji meczów zarówno na poziomie klubowym, jak i międzynarodowym. To najtrudniejszy okres sezonu i chcemy wyjść z niego możliwie jak najlepiej. To prawda, że mieliśmy kilka kontuzji, ale na początku sezonu były okresy naprawdę dobrej gry, podczas gdy teraz jesteśmy nieco poniżej normy. Jesteśmy pewni siły naszego składu i zachowujemy nasze ambicje. Jesteśmy przekonani, że powrócimy do gry z taką samą determinacją.

- Klub jest bardzo zadowolony ze ścieżki, jaką obrał trener, zarówno pod względem wyników, jak i prezentowanej postawy. Ufamy, że obecny okres spadkowy, który nie jest kryzysem, uda się przezwyciężyć dzięki strategii i pomysłom szkoleniowca. Mogę tylko podkreślić niezwykły sposób prowadzenia przez niego grupy i pełen profesjonalizm.

- Finisz w pierwszej czwórce obejmuje też pierwszą lokatę. W sporcie nie wolno bać się wysoko zawieszonej poprzeczki, więc ambicja ma znaczenie. Musimy walczyć ze wszystkich sił, aby sięgnąć po nasze drugie Scudetto. To jest nasz cel, ale jeśli inne zespoły okażą się lepsze, uchylimy przed nimi czoła. Ważne jest, aby mierzyć wysoko.

- Po raz pierwszy od dekady przeszliśmy przez fazę grupową Ligi Mistrzów, a to jest już postęp. Zespół urósł pod względem doświadczenia. Niestety trafiliśmy na jedną z najlepszych drużyn na świecie, ale nadal musimy walczyć i wierzyć do ostatniej minuty.

Podczas rozmowy z mediami nie mogło zabraknąć oczywiście gorącego tematu powrotu koncepcji utworzenia Superligi:

- Ubiegłego lata odbyła się gorąca debata, a Inter złożył bardzo precyzyjne deklaracje. Nadszedł czas, aby skupić się na bieżącym sezonie. Przyjdzie też czas, aby wrócić do tematu, lecz teraz pora skoncentrować się na zrównoważonym rozwoju klubu i wynikach osiąganych na boisku. Nie czuję się zobowiązany do udzielania precyzyjnej odpowiedzi. To delikatne kwestie i dobrze będzie porozmawiać o nich w odpowiednim czasie.  

Źródło: Sky Sport Italia