Inter nie ukarze Sancheza
Nie milkną echa czerwonej kartki Alexisa Sancheza z meczu z Liverpoolem. Tym razem do sprawy powraca dziennik Tuttosport, który poinformował, że piłkarz uniknie dodatkowej kary ze strony swojego klubu.
Strata Chilijczyka miała kluczowe znaczenie dla losów rywalizacji na Anfield Road, gdyż osłabiony Inter nie potrafił już skutecznie walczyć o podwyższenie prowadzenia i został zepchnięty do głębokiej defensywy. Wewnętrzny regulamin zakłada jednak karę finansową w przypadku czerwonej kartki spowodowanej przez protesty i zbyt gwałtowną reakcję w stosunku do arbitra, jak było w przypadku Nicolo Barelli.
Dziennikarze sugerują jednak, że wpadka Sancheza została bardzo źle przyjęta przez większość zawodników. Zespół był mocno rozczarowany nierozważnym zachowaniem kolegi z drużyny, szczególnie że we Włoszech decyzja o czerwonej kartce dla Chilijczyka nie wzbudziła większych kontrowersji i została przyjęta ze zrozumieniem.
Źródło: Tuttosport
oster
10 marca 2022 | 17:47
Widać zarząd jest chyba zadowolony z odpadnięcia i z premii za wygrany mecz więc go nie karzą...
darren
10 marca 2022 | 18:41
Skoro Barelli nie ukarali za zdecydowanie głupsze zachowanie to dlaczego mają karać Sancheza?
Reklama