Onana brał udział w kolizji drogowej
Nieprzyjemne zdarzenie z udziałem Andre Onany. Podczas podróży na zgrupowanie kadry samochód, w którym jechał bramkarz, zderzył się z innym pojazdem.
25-latek był w drodze z Jaunde do Douali, gdzie aktualnie przebywa reprezentacja Kamerunu. W wyniku zdarzenia trafił na obserwację do lokalnego szpitala.
Albert Botines, menedżer golkipera, skomentował jego stan zdrowia w rozmowie z Telegraaf.
- Odbyłem telefoniczną rozmowę z Andre. Wszystko z nim w porządku, to nie on prowadził auto (kierował brat Onany - dop. red.). Nie ma powodów do obaw.
Wszyscy uczestnicy zdarzenia wyszli z niego bez szwanku. Ucierpiały tylko samochody, które nadają się wyłącznie do kasacji.
Źródło: różne
vlodek2532
22 marca 2022 | 15:33
On jeszcze nie przyszedł a już są z nim jakieś problemy. Wyczuwam taka light wersję balotelliego.
inter00
22 marca 2022 | 18:36
Ze swoim ego to wcale bym się nie zdziwił jakby tak było
shakurspeare
23 marca 2022 | 04:11
Bo miał stłuczkę. Mistrz kurwa mistrz. Już go rozgryzł a go nie widział.
Ronaldo
24 marca 2022 | 19:47
Jeszcze go nie ma a coraz i nim głośniej. Szkoda, że nie z powodu sukcesów. Handa number 1!
Reklama