Gosens z Juve od pierwszej minuty?
Robin Gosens w pełni wrócił do zdrowia i ciężko pracuje, by zapracować na miejsce w wyjściowej jedenastce na kolejny mecz Interu. Dziennikarze Gazzetta dello Sport stwierdzili, że jego celem jest spotkanie z Juventusem.
Niemiec w styczniu dołączył do Nerazzurrich, ale po kontuzji nie mógł od razu przystąpić do gry. W tej chwili jest już w pełni dyspozycyjny, a co może cieszyć Simone Inzaghiego, piłkarz jest bardzo zaangażowany i nie oszczędza się na treningach. Jasno daje trenerowi do zrozumienia, że zakończył okres pourazowy i jest gotowy do gry na pełnych obrotach. Podczas przerwy reprezentacyjnej szkoleniowiec będzie testował rozwiązania taktyczne, w tym między innymi włączenie Gosensa do wyjściowej jedenastki, co ma być odpowiedzią na dobrą pracę zawodnika.
Źródło: LGDS
master
25 marca 2022 | 14:01
A Ivan do ataku za Dżeko i gitara
GregorK13
25 marca 2022 | 16:59
Zapewne i tak wybiegną i perisic i lautaro i Dzeko to bardziej jak pewne
darren
25 marca 2022 | 19:23
Nie wyjdzie. Inzaghi jest tak przewidywalny i przywiązany do nazwisk (nawet jeśli te grają gówno), że bez problemu można podać już teraz 11 jaka wybiegnie na Juve. Jeśli wszyscy będą zdrowi to wyjdziemy tak:
Handanović - Skriniar, de Vrij, Bastoni - Perisić, Hakan, Brozović, Barella, Dumfries - Lautaro, Dzeko
superofca
27 marca 2022 | 21:56
Ja się obawiam, że Gosens wcale nie jest zdrowy, inaczej trudno zrozumieć czemu zagrał do tej pory niespełna sto minut. Darren może ma rację ale i tak tego "czasu antenowego" powinno być dużo więcej.
Reklama