Antonello: Stadion? Mamy plan B
Budowa nowego stadionu poza granicami Mediolanu nie jest już wyłącznie wynikiem prasowych spekulacji, lecz realną opcją, o której otwarcie wypowiadają się przedstawiciele obu klubów. W rozmowie z dziennikiem La Repubblica Alessandro Antonello wprost zasugerował, że dotychczasowe negocjacje z miastem trwają zdecydowanie zbyt długo.
Dyrektor techniczny Nerazzurrich zapowiedział również, że klub nie zamierza rezygnować z polityki cięcia kosztów:
- W tej chwili słusznym jest zagwarantowanie klubowi stabilności ekonomicznej i finansowej, a jeśli oznacza to redukcję kosztów, będziemy kontynuować w tym kierunku. Musimy pracować ramię w ramię z Beppe Marottą. Mistrzostwo z poprzedniego sezonu i nasz wyścig w obecnych rozgrywkach pokazują, że te dwa aspekty mogą ze sobą współgrać.
- Strata 245 mln za poprzedni rok? Na ten wynik złożyło się wiele nadzwyczajnych czynników. Nie tylko pandemia, ale również zerwanie współpracy z Conte, Nainggolanem czy Joao Mario. W tym roku nasze straty będą o ponad połowę mniejsze. Powiedzmy na poziomie 100 mln euro.
- Nowy stadion? Debata publiczna jest słuszna i uczciwa, ale jako inwestorzy musimy być pewni czasu. Musimy również zachować alternatywny plan na wypadek, gdyby sprawy nie potoczyły się, jak pierwotnie zakładano. Budowa w dzielnicy San Siro pozostaje naszym pierwszym wyborem, lecz wszystko trwa już zbyt długo. Jeśli zmodyfikowany projekt nadal będzie podważany, skoncentrujemy się na planie B. Chcemy nowego stadionu i jego powstanie jest ważniejsze od miejsca budowy.
- Fizyczna obecność prezydenta Stevena Zhanga w sąsiednim biurze oddaje jego długoterminowe zaangażowanie w klub. Drużyny odnosiły sukcesy na San Siro. Dzięki wygranym można jednak nadać prestiż także innemu miejscu. Kibice szybko przywiązują się do stadionu, który gwarantuje emocje, a dodatkowo może zapewniać wiele usług.
Źródło: La Repubblica
inter00
31 marca 2022 | 10:16
No i bardzo dobrze, nie można czekać w nieskończoność a ludzie do innego miejsca się przyzwyczają w miarę szybko
Maradon.
31 marca 2022 | 12:16
Zbudować obok i mieć wyjebane. Niech sobie sami utrzymują te San Siro.
Reklama