Kto odczaruje bramkę Milanu?
Żeby awansować do finału Inter musi jutro strzelać bramki. Ile? Przynajmniej o jedną więcej od rywali, gdyż każdy bramkowy remis premiować będzie ekipę Rossonerich. Zadanie nie będzie jednak łatwe, gdyż podopieczni Stefano Piolego nie zwykli ostatnio tracić goli.
Pod adresem gry Milanu pojawia się ostatnio sporo uwag, lecz dotyczą one przede wszystkim nieporadności w ofensywie, która kosztowała drużynę utratę kilku bezcennych punktów (remisy z Bologną oraz Torino). Z tyłu wszystko działa jednak bez zarzutu. Defensywa popularnych Diabłów ostatni raz dała się pokonać 25 lutego (!) w ligowym starciu z Udinese. Od tego momentu czerwono-czarni zanotowali aż siedem spotkań bez straty gola, co musi budzić respekt.
Pocieszający jest fakt, że Inter wydaje się mieć już za sobą własny okres strzeleckiej indolencji. Misja sforsowania obrony Milanu spoczywać będzie przede wszystkim na barkach duetu Edin Dzeko-Lautaro Martinez, który typowany jest do gry od pierwszych minut.
Źródło: inf. własna
inter00
18 kwietnia 2022 | 21:07
Spodziewam się 1:0 dla nas po bramce z rożnego jednego z naszych obrońców
DonPietro
19 kwietnia 2022 | 10:48
Na nasz plus działa, to że Milan ostatnio problem ze strzelaniem bramek.
Czeka nas wyrównany mecz ale ostatecznie nasi górą. Dołek za nami, a Inzaghi potrafi w puchary. Nic tylko wygrać.
superofca
19 kwietnia 2022 | 13:23
Ja obstawiam że będzie dogrywka.
Bonhart25
19 kwietnia 2022 | 21:30
@up
dogrywka będzie, niestety
Reklama