Mourinho: Inter był zbyt mocny
Jose Mourinho ponownie został powitany w Mediolanie przez kibiców Interu niczym bohater. Znacznie mniej gościnni byli zawodnicy gospodarzy, którzy w pełni zdominowali podopiecznych Portugalczyka. Opiekun Romy nie miał jednak pretensji do swoich graczy, a starał się raczej podkreślić potencjał obrońców mistrzowskiego tytułu.
- Inter to Inter. Są najlepszą drużyną w Serie A, ze świetnymi zawodnikami pod wieloma względami. Z całym szacunkiem, ale mają w składzie wiele zwierząt, w dobrym tego słowa znaczeniu. Musieliśmy być dzisiaj idealni, a nie byliśmy. Przy wyniku 0:0 mieliśmy świetną okazję po strzale głową Manciniego, a 10 sekund później gola zdobyli rywale. Druga bramka to także prostopadła piłka po naszej stracie.
- Brak koncentracji na 10-15 minut przed przerwą. W drugiej połowie straciliśmy gola po stałym fragmencie gry, na który byliśmy przygotowani, bo bardzo dużo o tym rozmawialiśmy. Mieliśmy odwagę grać dalej i iść do przodu. Po trzech miesiącach wolę przegrać z drużyną silniejszą od nas, więc nie mam nic więcej do powiedzenia.
- Sędzia miał trudny mecz, ponieważ Inter walczy o Scudetto, a Roma przyjechała w poszukiwaniu wygranej. Cieszę się z jego postawy, bo jest niedoświadczonym sędzią, lecz obie drużyny również mu pomagały. Gdyby w poprzednim tygodniu Sozza sędziował w miejsce tego drugiego faceta, Di Bello, wygralibyśmy z Napoli.
- Teraz musimy odpocząć, by gonić marzenia o finale Ligi Konferencji. W czwartek czeka nas trudne zadanie. Jak już mówiłem, jeśli musiałem przegrać, to z zespołem, który był zwyczajnie silniejszy.
- Potrzebujemy czasu, pracy, rozwoju graczy. Zalewski ma umiejętności, ale to dzieciak. Zespoły takie jak Inter, płacą za trzymanie na ławce Gosensa, podczas gdy my musimy pracować z dzieckiem i starać się go chronić. Naprawdę wierzę, że nasze podejście było dzisiaj bardzo pozytywne, a jedynym powodem, dla którego nie zdobyliśmy więcej punktów, był Inter. Próbowaliśmy tworzyć sytuację, ale dobrze sobie radzili. De Vrij nie miał problemów z grą jeden na jednego z Abrahamem. Wcale nie jestem rozczarowany występem mojego zespołu.
- Gdybyśmy mierzyli się dzisiaj z zespołem ze środka tabeli, z pewnością byśmy wygrali. Inter ma za sobą dwa lata z Antonio Conte, teraz pracują z Simone Inzaghim. Są bardzo sprytni taktycznie i dobrze zorientowani. Jeśli stworzysz im problem, potrafią znaleźć sposób, aby go obejść.
- Kocham Inter, Inter kocha mnie, ale zawsze chcę wygrywać. Mogę powiedzieć, że chciałbym, aby to Inter sięgnął po Scudetto. Nie mogłem mówić o tym wcześniej, ponieważ to moja praca i zarabiam na zwycięstwach.
Źródło: DAZN
inter00
23 kwietnia 2022 | 22:33
Jest pstryczek w kierunku sędziego wiec misja spełniona :)
Rahi
23 kwietnia 2022 | 23:43
Mimo przekonującego zwycięstwa, poczułem też gorycz porażki Mou :(
smerf1600
24 kwietnia 2022 | 00:26
Z jednej strony szkoda mi Jose że takie tęgie baty zebrał on nas w tym sezonie ale co tam, zawsze miło zlać Romę która w ostatnich latach nie za bardzo nam leżała
Larry
24 kwietnia 2022 | 14:47
"smerf1600"
Racja, nie leżą nam. Ostatni raz przegraliśmy z nimi ponad 5 lat temu...
Reklama