Romano: Nie ma oficjalnych ofert za Lautaro
Od pewnego czasu mówi się, że Lautaro Martinez może latem opuścić Inter, a to z powodu konieczności podreperowania klubowego budżetu. Do tych doniesień odniósł się Fabrizio Romano, który gościł na antenie CBS Sports.
Dziennikarz powiedział, że Argentyńczyk wzbudza zainteresowanie innych zespołów, lecz póki co brak konkretów ze strony potencjalnych kupców.
- Zwróciłbym uwagę nie tylko na Premier League, gdzie ma go na oku Tottenham Conte, ale przede wszystkim na Atletico Madryt. Mogę zdradzić, że zanim trafił do Interu, Los Colchoneros byli bardzo blisko pozyskania go. Simeone zawsze go chciał, jednak na tę chwilę Inter nie ma na stole żadnych oficjalnych ofert. Obecnie panuje spokój, Martinez jest szczęśliwy w Mediolanie i chętnie będzie tu kontynuował swoją karierę, ale nie mogę zagwarantować, że zostanie na 100% - gdy pojawi się nieprzyzwoicie korzystna propozycja, klub ją rozważy.
Romano zdradził też, jak wygląda sytuacja z potencjalnymi transferami Romelu Lukaku i Paulo Dybali.
- Musimy obserwować sytuację Lukaku. Piłkarz chciałby powrócić do Włoch, do Interu. Słyszałem plotki o Milanie, ale ludzie z jego bliskiego otoczenia powiedzieli mi, że nie ma zamiaru tam iść.
- Inter jest bardzo zainteresowany Dybalą, który ma wyjątkową relację z Marottą. Na tę chwilę nie było oficjalnej propozycji. Dybala chce zaczekać do końca sezonu i wtedy podejmie decyzję. Jego agenci niedługo będą w Hiszpanii, aby porozmawiać z tamtejszymi klubami, ale póki co panuje zastój. Relacja z Marottą sprawia, że drzwi do Interu nie są zamknięte.
Źródło: fcinter1908.it
DonPietro
26 kwietnia 2022 | 18:38
Co do Lautaro - oby tak zostało. Nie potrzebujemy się z nim rozstawać.
Lukaku - skoro poszedł dla pieniędzy, to niech szuka sobie kogoś kto teraz wyrówna ten transfer Chelsea. Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.
Dybala - szczerze, to tylko przy sprzyjających okolicznościach. Bardziej potrzebujemy wzmocnień w pomocy niż kolejnych roszad w ataku.
Reklama