Caprari: Z Milanem zagramy o zwycięstwo

W ten weekend sympatycy Interu ściskać będą oczywiście kciuki za wygraną w starciu z Empoli, lecz ich wsparcie skierowane będzie też w kierunku Hellasu Werona. Podopieczni Igora Tudora podejmą Milan, więc w czarno-niebieskiej części miasta liczą na miłą niespodziankę.

Gianluca Caprari przez chwilę był zawodnikiem Nerazzurrich, lecz nigdy nie doczekał się nawet debiutu w barwach zespołu. Napastnik w wywiadzie dla La Gazzetta dello Sport przyznał, że fani pamiętają o jego przeszłości i zasypują go prywatnymi wiadomościami:

- Za nami wspaniały sezon z trenerem Tudorem, ale wciąż możemy zdobyć jeszcze 9 punktów. Przy trzech zwycięstwach, możemy mieć nawet nadzieję na europejskie puchary, co byłoby swoistą wisienką na torcie. Zrobimy co w naszej mocy, to na pewno. [...] Wychodzimy na boisko, aby wygrać wszystkie mecze. Nie interesują nas ani utrzymanie, ani mistrzostwo. Mamy swój cel i zawsze gramy o zwycięstwo.

- Wiadomości od fanów Interu? (śmiech). Mój Instagram jest zapchany wiadomościami od kibiców Nerazzurrich. Powtarzam, postaramy się wygrać, ponieważ możemy osiągnąć rekordową liczbę punktów i zdobytych bramek. Sposób, w jaki Milan grał w tym sezonie, wskazuje, że zasługują na mistrzostwo, chociaż myślę, że najsilniejszą drużyną jest Inter. Przegrali jednak w Bolonii i teraz będzie im bardzo ciężko.

Źródło: La Gazzetta dello Sport