Lukaku musi się spieszyć

Romelu Lukaku walczy o powrót do Interu, lecz jak się okazuje Belg będzie musiał zmagać się nie tylko z niechęcią Chelsea wobec tego ruchu, ale także z upływającym czasem. Według informacji La Gazzetty dello Sport, podpisanie umowy z ekipą Nerazzurrich będzie możliwe tylko wtedy, gdy uda się dogadać przed końcem czerwca.

W tym wypadku po raz kolejny potwierdza się, że czas to pieniądz. Big Rom musi bowiem zostać zakontraktowany przed 30 czerwca, aby jego nowy-stary klub mógł skorzystać z ulgi podatkowej wynikającej z Dekretu Wzrostu. W innym wypadku jego pensja będzie zbyt dużym obciążeniem dla budżetu.

Według najnowszych doniesień, 29-latek jest skłonny przystać na 40-procentową obniżkę zarobków, ale i tak będzie to kwota rzędu 7 mln na rękę. Dla mediolańczyków, którzy każde euro oglądają z dwóch stron, jest to potencjalnie bardzo duży wydatek, przez co szukają oszczędności gdzie tylko się da. 

Źródło: sempreinter.com