Juventus też chce Milenkovicia

Inter ustami Giuseppe Marotty zapowiada możliwą rewolucję w szeregach defensywnych. Jednym z jej bohaterów ma być Nikola Milenković, który typowany jest do roli następcy Milana Skriniara. Problem w tym, że podobne plany wydają się mieć w Turynie.

Milenković przez lata łączony był z przenosinami do Premier League, lecz coraz bardziej prawdopodobna wydaje się zmiana barw klubowych w obrębie Serie A. Dotychczas najpoważniejszym kandydatem wydawali się Nerazzurri, lecz zamieszanie wokół przyszłości Matthijsa de Ligta sprawia, że do gry może włączyć się Juventus.

Ostatnio pojawiło się sporo plotek o prawdopodobnym odejściu reprezentanta Oranje. Milenković mógłby stać się jego bezpośrednim następcą. Byłby to kolejny bolesny cios dla kibiców Violi, którzy w poprzednich latach przeżywali już przykrości związane z transferami Federico Bernardeschiego, Federico Chiesy i ostatnio Dusana Vlahovicia.

Źródło: Calciomercato