Transfer Akanjiego w stylu Onany?
Zainteresowanie pozyskaniem Manuela Akanjiego to coś więcej niż tylko medialne wymysły. Inter realnie myśli o sprowadzeniu reprezentanta Szwajcarii, lecz niekoniecznie już w tym okienku transferowym. W Mediolanie rozważają podobno powtórzenie scenariusza z przyjściem Andre Onany.
Umowa 27-latka z Borussią Dortmund wygasa w czerwcu 2023 roku. Piłkarz już dwa razy odrzucił propozycję podpisania nowego kontraktu do 2026 roku i zarobków na poziomie 3 mln euro ze sezon, więc najprawdopodobniej zostanie odstawiony na ubocze projektu sportowego trenera Terzicia.
Niemcy byliby gotowi sprzedać defensora, którego wyceniają na 30 mln euro. Według włoskiej prasy transakcja mogłaby zamknąć się na poziomie 20 mln przy uwzględnieniu odpowiednich bonusów. Giuseppe Marotta i Piero Ausilio mają jednak inny pomysł. Duet dyrektorski Interu chciałby powtórzyć scenariusz z darmowym transferem Andre Onany.
Akanji miałby zostać zaklepany przez Inter już teraz, lecz faktycznie jego przyjście planowane byłoby dopiero z myślą o sezonie 2023/24. Czy plan się powiedzie?
Źródło: FCInterNews.it
vlodek2532
12 sierpnia 2022 | 13:42
No i co nam po nim jak potrzeba kogoś na teraz i nie może to być Acerbi
inter00
12 sierpnia 2022 | 16:53
Bez wątpienia byłby wzmocnieniem, jeżeli jest taka szansa to trzeba próbować jednak i tak trzeba będzie ściągnąć kogoś na już
Rahi
12 sierpnia 2022 | 22:54
Bremera też mieliśmy zaklepane (edycja 2022.08.12 22:54 / Rahi)
paul_picasso
13 sierpnia 2022 | 01:01
Plan się nie powiedzie to raz a po drugie będziemy zmuszeni sprzedać podstawowego gracza to i temat upadnie
Garon_92
13 sierpnia 2022 | 07:07
Na już do wyciągnięcia za 5 mln jest choćby Marc bartra, jak skończymy z acerbim to poprostu nic tylko zastrzelić za taką decyzję
Maradon.
13 sierpnia 2022 | 16:24
Dajcie tego Kehrera, który jest na wylocie z PSG- jako zmiennik da radę bo przecież gościu wychodził w LM w pierwszym składzie
Reklama