Trener Viktorii: Inter bez słabych punktów

Trener Viktorii Pilzno, Michal Bilek, uważa, że ​​skład Interu praktycznie nie ma słabych punktów i z powodu porażki Interu z Bayernem Monachium, jego drużynie będzie z Interem trudniej.

Przemawiając na konferencji prasowej przed dzisiejszym meczem, trener przedstawił swoje przemyślenia na temat spotkania z ekipą Inzaghiego.

Inter będzie czuł, że są faworytami w tym meczu z Viktorią, a trener czeskiej drużyny temu nie zaprzecza. Gospodarze z pewnością poczują, że wynik jest możliwy, ale podobnie jak w przypadku meczów z Bayernem Monachium i Barceloną, mają do czynienia z potężnym przeciwnikiem ze znacznie wyższym poziomem technicznym na papierze.

Bilek docenił jakość składu Interu. „Nie mają słabych stron” – powiedział o składzie Interu. – To bardzo silna drużyna, z dwoma bardzo dobrymi napastnikami, takimi jak Dzeko i Lautaro, ale to samo dotyczy również pomocników. Są dobrzy w szybkim ataku”, zauważył, „musimy uważać, aby nie dać im miejsca w ostatniej trzeciej części”.

Bilek powiedział też słowo o Edinie Dzeko: „Jest jednym z najlepszych napastników na świecie, a fakt, że gra dla Interu, to potwierdza. Musimy z nim uważać, nie możemy pozwolić mu dostać się przed bramkę, bo wtedy zawsze zdobywa bramkę. To będzie ważne”.

A jeśli chodzi o to, czy spodziewa się, że porażka z Bayernem wpłynie na Inter, trener odpowiedział, że - Wszyscy gracze Interu są profesjonalistami i przegrany mecz, nawet jeśli w Lidze Mistrzów, nie ma na nich wpływu. Wiedzą, że są inne mecze, w które można wygrać. - kontynuował, „postaramy się być przygotowani i utrudnić im sprawę”.

Źródło: fcinter1908.it