Handanović czy Onana? Kto z Romą, kto z Barceloną?

Rotacja na bramce w Interze ma się wkrótce zakończyć. La Gazzetta dello Sport poruszyła dziś temat rywalizacji o miejsce w bramce Interu jaka toczy się między Onaną i Handanoviciem.

Simone Inzaghi ma jasny plan, ale wkrótce zostanie zmuszony do dokonania ostatecznego wyboru. Handanovic ma zagrać z Romą, Onana z Barceloną. Prawdopodobnie te mecze mogą okazać się decydujące dla przyszłości obu graczy i ostatecznej decyzji Inzaghiego na kogo postawić w bramce w tym sezonie.

Onana jest bramkarzem, któremu klub postanowił powierzyć przyszłość: tutaj nie ma dyskusji. Moment ostatecznego startu nie wydaje się odległy. Również dlatego, że naprzemienne granie może być szkodliwe w perspektywie średnio- i długoterminowej. Niektórzy gracze wyrazili jednak pewne wątpliwości co do braku ciągłości między słupkami. Ale Inzaghi do tej pory nie mógł pójść inną drogą. Zmiana bramkarza to trudniejszy ruch, niż można sobie wyobrazić. Obrona, której filarem jest bramkarz potrzebuje stabilizacji. Ciągła rotacja nie pomaga w tym by ją uzyskać.

Źródło: gds