Byli zawodnicy Interu dyskutują na Instagramie
Spotkanie Interu z Fiorentiną, a konkretnie niektóre decyzje sędziego wzbudziły kontrowersje wśród kibiców obydwu zespołów. Dyskusje na ten temat toczą się nadal, nawet wśród byłych kolegów z Interu, Sebastiena Freya, Ivana Zamorano i Marco Materazziego.
Inter prowadził 2:0 na Stadio Franchi po 33 minutach, kiedy sędzia Paolo Valeri został wezwany do monitora VAR i podyktował rzut karny za uderzenie Dimarco w kolano Giacomo Bonaventury.
Jednak o dziwo nie dał nawet żółtej kartki za niebezpieczne zagranie, nie mówiąc już o czerwonej.
Były bramkarz Fiorentiny i Interu, Sebastian Frey był oszołomiony tą decyzją i włączył Instagram, aby podzielić się swoimi poglądami.
- Jeśli Inter wygrał, to dlatego, że wierzyli do końca, ale… Zawsze byłem PRO VAR, ponieważ wierzę, że może to ułatwić i pomóc wszystkim… Jeśli jest używany w ten sposób (lub nie jest używany), być może muszę ponownie przemyśleć swój sposób myślenia (niestety)
Post na Instagramie Freya przyciągnął uwagę niektórych z jego byłych kolegów z drużyny Interu, którzy nie widzieli tego w ten sam sposób.
Ivan Zamorano, który nadal występuje pod pseudonimem Bam Bam, oskarżył Freya o użalanie się nad sobą.
- Seba idź i płacz w kościele. Forza Inter - napisał Chilijczyk wraz z serią płaczących emotikonów.
Były obrońca Materazzi był, jak zwykle, mniej dyplomatyczny.
- Seba, nie gadaj bzdur!!!
Były bramkarz Frey spędził większość swojej kariery we Włoszech, dołączył do Interu w 1998 roku, przed transferem do Parmy został wypożyczony do Werony, a następnie nosił koszulkę Fiorentiny od 2005 do 2011 roku.
Źródło: fi
Lambert
24 października 2022 | 11:04
Przecież Frey ma rację
KawaOpole
24 października 2022 | 11:35
Matrix dalej nie p...I się w tańcu
Reklama