Zanetti o Curva Nord, Skriniarze i Inzaghim

3 listopada 2022 | 18:00 Redaktor: Marek Sudoł Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Obecny wiceprezes i legenda Interu Javier Zanetti zabrał głos w krótkim wywiadzie dla gazety Il Giorno. W wywiadze poruszył kilka ważnych tematów z ostatnich tygodni.

Kwestia zachowania ultrasów na meczu z Sampdorią:

- Mam nadzieję, że to co stało się na San Siro, z opustoszałym Curva Nord, nigdy więcej się nie powtórzy. W tym roku mieliśmy rekordową liczbę sprzedanych karnetów i ludzie muszą powrócić na stadion.

- Nie chcę dzielić fanów... Mówię o wszystkich. Nie lubię takich sytuacji jak ta w meczu z Sampdorią. Zawsze będziemy pracować nad zapełnieniem stadionu.

Kwestia potrzeby opuszczenia Giuseppe Meazzy przez Inter:

- To smutne tracić San Siro. Jest to romantyczna wizja, ale czas na wielkie innowacje. Musimy ulepszyć strukturę, żeby zaoferować fanom supernowoczesny stadion oraz wrażenia, wykraczające poza mecz.

Kwestia Milana Skriniara:

- Często rozmawiam z chłopakami i Skriniar ma bardzo ważny profil, jeśli chodzi o podejście do kultury pracy. Byłem taki w przeszłości, mało mówiłem, ale dużo pokazywałem.

- Mam nadzieję, że zostanie z nami na dłuższy czas. Kiedy ja przybyłem do Mediolanu, to Inter był najlepszy i tutaj zrobiłem całą moją karierę.

- Wielu moich kolegów z zespołu w tamtym czasie zdecydowało się zmienić drużynę, ale z czasem wyznali mi, że opuszczenie Interu było wielkim błędem.

Kwestia Derbów Włoch z Juventusem

- To różne epoki, ale rywalizacja jest zawsze i nie widzę faworyta, nie zważając na tabelę. To wyzwanie przychodzi w odpowiednim momencie, nie możemy pozwolić sobie na żadne błędy.

Kwestia Simone Inzaghiego

- Inzaghi to wspaniały trener. Doświadczyliśmy trudnych momentów, ale Simone obrał właściwą ścieżkę i pokazał, że potrafi radzić sobie z presją. Jeśli coś się źle dzieje, to problem leży w całym Interze, a chłopaki pokazali właściwą reakcję.

Wreszcie kwestia krytyki i opinii, że Inter potrzebował byłej pary Juventusu Antonio Conte i Beppe Marotty, żeby wygrywać.

- Inter wrócił do wygrywania, ponieważ jest Interem. Antonio pokazał, że jest świetnym profesjonalistą, a Marotta to dyrektor, którego wartość wszyscy znamy.

- Dodam tylko jedną rzecz. Tego roku powiedzano nam, żeby zwolnić Inzaghiego po porażce z Romą, co spowodowało, że chcieliśmy zacząć sobie wyrywać włosy.

- Trzeba myśleć ze spokojem. Najpierw wygrywaliśmy z Conte, teraz przyszły kolejne trofea z Inzaghim. Inter jest protagonistą ostatnich czterech lat.

Źródło: football-italia.net

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich