Cztery zakazy stadionowe po meczu z Sampdorią
4 listopada 2022 | 18:40 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Cztery osoby z grupu Ultras Interu dostały zakazy stadionowe od roku do pięciu lat po tym, jak zmusili innych kibiców Interu do opuszczenia Curva Nord podczas sobotniego meczu z Sampdorią. Na najbliższym meczu domowym z Bolonią bębny i banery będą zakazane.
Działania zostały podjęte po tym, jak ultrasi Interu zmusili zwykłych kibiców do opuszczenia Curva Nord podczas meczu u siebie z Sampdorią, po tym, jak dowiedzieli się, że jeden z ich historycznych liderów, Vittorio Boiocchi, został zastrzelony. Nie wszystkim taka forma oddania "hołdu" powiązanego z przestępczością zorganizowaną liderowi przypadła do gustu.
Według La Gazzetta dello Sport, sąd w Mediolanie zidentyfikował i zakazał wstępu na stadiony czterem ultras Interu. Jeden z nich, 52-latek z prowincji Varese nie będzie mógł wejść na stadiony przez następne pięć lat. Pozostali otrzymali roczne i dwuletnie zakazy.
Źródło: fi
Kevin
4 listopada 2022 | 18:57
Klub powinien pomoc ludziom którzy ucierpieli, i cywilnym pozwem to się powinno skonczyc
Kendzior
4 listopada 2022 | 19:03
Koniec rumakowania, zostają im kapcie i telewizor, tak jak nam :D
KawaOpole
4 listopada 2022 | 19:31
Nie tak nie można jakie kary co oni piszą
Przecież Boxing był i widzial i nic nie było, to jak to tak można, kolega mówił że spokój a oni jednak kary dają no świnie pospolite, a Boxing przecież mówił..
inter00
4 listopada 2022 | 19:47
Piknikowy sąd :D
boxingdivision
4 listopada 2022 | 20:20
Haha, i co, 4 osoby terroryzowały 8000 osób? A tylu miało być poszkodowanych? Przecież płacz pikników i pseudoredaktorów tejże pseudowitryny wyglądały jakby pół SAV dostało po głowach. A tu 4 daspo dla przypadkowych osób i tyle. I nie zostają im kapcie, bo mogą jeździć po europejskich pucharach :)
CN będzie dopingowało na Bolonii, a od następnego meczu wszystko wraca do normy :)
Zio Vittorio con noi! (edycja 2022.11.04 20:21 / boxingdivision)
Larry
4 listopada 2022 | 23:54
1. Osobiście uważam 90% tzw. ultrasów za bydło, ale...
2. @boxingdivision szacun za dyskusję, merytoryczne argumenty pod wcześniejszym newsem na poruszany tutaj temat. Rzeczywiście nikt jej ta Twoim poziomie nie podjął, co niespecjalnie mnie dziwi, ale...
3. Powinieneś jednak nieco podwinąć ogon, bo napisałeś wcześniej "od soboty nie było żadnych reperkusji, zatrzymań, zakazów, nic. Bo nic się nie wydarzyło". Jak widać, 4 zakazy są i pierdzenie, że "4 osoby terroryzowały 8000 osób" jest już miałkie, bo tych osób było z całą pewnością wielokrotnie więcej, tylko że tyle udało się zidentyfikować i wyciągnąć wobec nich konsekwencje. Także jak widać, coś się jednak wydarzyło
Maciej Pawul
5 listopada 2022 | 02:07
Zakazy za darmo nie rozdają. Początek rozpraw, ciekawe jak się temat rozwinie, bo to w sumie ewenement w europejskiej piłce.
Paweł Świnarski
5 listopada 2022 | 09:07
Trzeba umieć odejść z klasą Michał .
Pozdrawiam, pseudoredaktor, pseudostrony.
boxingdivision
5 listopada 2022 | 11:53
@Larry - "1. Osobiście uważam 90% tzw. ultrasów za bydło, ale...(...) 2. @boxingdivision szacun za dyskusję,"
O, to chyba mieszczę się w tych 10% :) Spoko, nie oczekuję merytorycznej dyskusji od anonimowych, internetowych płaczków. Jeden domagał się zamknięcia CN na kilka meczów, drugi pytał czy Icardi ześle na niego armię Argentyńczyków (!). Taki to poziom dyskusji tych ludzi.
@Maciej Pawul - "Zakazy za darmo nie rozdają. Początek rozpraw, ciekawe jak się temat rozwinie, bo to w sumie ewenement w europejskiej piłce."
Zakazy (daspo) w liczbie do 10-ciu są praktycznie na każdym meczu Interu na Meazza. zawsze na 75 000 osób ktoś coś odwali, zarówno na CN jak i poza nią. Tylko o tym się nie mówi, bo nie ma potrzeby. Także 4 zakazy za to co było na Sampdorii to trochę mało, co? Btw, skąd info o rozprawach?
Ewenement w europejskiej piłce? Czyli uważasz, że to pierwszy przypadek gdy dowodzący trybuną ultras/młynem kazali ludziom wyjść z jakichś pobudek kibicowskich?
@Paweł - "Trzeba umieć odejść z klasą Michał."
Jak widzisz, dostarczam tu dużych emocji, bo kilka dni po rozmowie wchodzi tu taki KawaOpole i mnie wywołuje. Jak widać płaczki nie potrafią beze mnie żyć, więc chyba tu jeszcze trochę popiszę, nabijając Wam wyświetleń :)
To Wy jako redakcja zezwoliliście tu na poziom obelg i wyzwisk pod adresem innych kibiców od "małp" itd. Za takie rzeczy się banuje.
Maciej Pawul
5 listopada 2022 | 12:37
1) Wyrzucanie kibiców tej samej drużyny to jedyny przypadek znany Google, więc jasne, dzieje się nagminnie; 2) Tym, że co tydzień ktoś dostaje zakaz stadionowy, to bym się nie chwalił głośno, zwyczajnie to nie powód do dumy.
boxingdivision
5 listopada 2022 | 12:46
@Maciej Pawul
1) A no tak, jak w Google nie napisali, to nie ma :D Jak będę miał czas to przytoczę ci kilka przykładów, gdzie kibice opuścili trybuny pod wpływem różnych wydarzeń i już na nie nie wrócili podczas meczu.
2) No oczywiście, że nie, ale jednak całe 4 zakazy, przy skali jaką pompowały media, to trochę groteskowo i mało, co?
KawaOpole
5 listopada 2022 | 13:09
@boxingdivision - moja wypowiedzi był bardzo sarkastyczna ,
Gdzieś wczesnej pisałem że nie powinieneś też opuszczać grupy ,
Trochę więcej luzu tylko życzę Tobie i każdemu z nas
Bukinio
6 listopada 2022 | 09:05
Wychodząc też trochę poza sam Inter, to dla mnie nie ma miejsca na trybunach dla takich osób. Każdy akt przemocy, czy to fizycznej, czy werbalnej/ rasistowskiej, czy psychicznej, powinien być surowo karany (zakazy stadionowe, które będą przestrzegane, i cały pozostały kodeks karny).
Niestety jest duże przyzwolenie na bandyctwo - bo inaczej tego nie umiem nazwać - i nazywanie tego grupą zagorzałych fanów, którzy robią atmosferę, bo inaczej będzie piknik, jest dla mnie śmieszne. I uważam, że to pseudokibice w pełnym tego słowa znaczeniu.
Nie raz byłem na stadionie, czy to w Mediolanie, zdarzało mi się na kilku innych meczach w Europie, a z uwagi na to, ze mieszkam na codzień w Warszawie, to i na Legii (raczej dla fanu, towarzystwa). Po prostu lubię obejrzeć mecz na żywo. Dla mnie to rozrywka, a pilka nożna formą spektaklu. Mam tez dwójkę synów, których chętnie zabierałbym regularnie na mecze i pewnie przy okazji jak będziemy we Włoszech, to na mecz Interu pójdziemy z uwagi na fakt bycia kibicem (na szczęście - z tej perspektywy - nie rozumieją włoskiego), ale co oczywiste w naszym wypadku, na stadion Legii zabrałem raz i na ten moment nie planuję (chodzimy czasami na mecze kadry). Dlaczego? Bo nie chcę, aby czuli, ze można sobie obrażać innych za pomocą przekleństw i obelg tylko dlatego, ze wspierają inny klub, a nawet czasami „swoich”, bo coś. Nie chcę aby czuli zagrożenie, tam gdzie powinna być rozrywka (byłem świadkiem różnych scen, np. słynny mecz Legii z BVB w LM i to nie z poziomu Żylety, czy strzelanie racami w Finale Pucharu Polski, czy tez kominiarki na trybunach, bo coś trzeba zrobić).
Ktoś powie, że inaczej będzie piknik. Ok, to ja wolę piknik. Ale jednocześnie uważam, że nie trzeba skakać ze skrajności w skrajność, bo można „robić tę atmosferę” w granicach normy i z poszanowaniem pewnych wartości. Nie kupuję tego, że się nie da. Często też jest mowa, że piłka to biznes i z tej perspektywy też tego nie rozumiem. Dużo więcej kasy zostawią w kasie klubowej „ci piknikowcy”, rodziny, niż tzw. ultrasi (często bilety tam są najtańsze, raczej wspierają finansowo „swoje potrzeby”, a kluby jeszcze płacą kary lub mają zamykane trybuny/ stadion). To nie jest tak, ze piłka i doping ma być pozbawiony emocji, ale da się to robić w cywilizowany sposób.
boxingdivision
6 listopada 2022 | 11:33
"Bo nie chcę, aby czuli, ze można sobie obrażać innych za pomocą przekleństw i obelg tylko dlatego, ze wspierają inny klub"
W takim razie musiałbyś zabrać synom internet, nie posyłać do szkoły i nie pozwalać wychodzić na osiedle, bo bluzgi są wszędzie. W porównania do chamstwa z youtube, jakie fundują nam freakfighterzy i inni jutuberzy, stadion to miejsce pełne kultury :) Masa osób chodzi z dzieciakami na mecze Legii, nie tylko na Wschodnią, i nie widza żadnego problemu. (edycja 2022.11.06 11:33 / boxingdivision)
Bukinio
6 listopada 2022 | 13:21
To, że przekleństwa są częścią języka, to fakt. I oczywiście tego się nie uniknie - to jasne. Jednak gloryfikowanie zachowań, gdzie przez połowę meczu wyzywa sie kogoś od ***** i stawianie tego za „wzór” kibicowania + tłumaczenie, że tak wyglada doping, przynajmniej dla mnie jest po prostu słabe. Oczywiście, że wiele osób chodzi z dziećmi na Legię. I bardzo dobrze :) znam tez jednak sporo osób, które właśnie z tego powodu jednak tych dzieci nie chce tam zabierać. Ale to tylko kawałek całości, bo nie chce sprowadzać tego do takich zachowań. To co jest nieakceptowalne, to właśnie biegający po „normalnej” trybunie kibice w kominiarkach, bo chcą komuś dowalić/ odpalać race/ obrzucać sektor gości itp. To trochę to samo, co przymuszanie innych do „oddawania hołdu” zwykłemu gangsterowi - bo ktoś uznaje, ze należy. Jeśli jest grupa, co tego chce - spoko, wolna wola. Ale po co to komuś narzucac?
boxingdivision
6 listopada 2022 | 14:06
"i stawianie tego za „wzór” kibicowania + tłumaczenie, że tak wyglada doping, przynajmniej dla mnie jest po prostu słabe."
Tak jest na stadionach na całym globie o dawien dawna i długo będzie. Koniec kropka.
"To co jest nieakceptowalne, to właśnie biegający po „normalnej” trybunie kibice w kominiarkach,"
Z tym mógłbym się zgodzić, ale powiedz mi kiedy ci ludzie biegali w tych kominiarkach po "piknikowych" trybunach na Legii? Chodzi Ci o Jagiellonię lub BVB?
Bukinio
6 listopada 2022 | 18:03
I właśnie to, że tak jest i jest na to przyzwolenie, to mnie osobiście wkurza. I w sumie nie muszę się z tym zgadzać.
Jeśli chodzi o „bieganie w kominiarkach”, to sam byłem świadkiem: BVB, meczu z Lechią Gdansk - ostatnia kolejka decydująca o mistrzostwie, chyba ten sezon z Liga Mistrzów - gdzie tez odpalali jakieś race i coś tam jeszcze na całym stadionie, i tak samo w kominiarkach przepychali dorosłych i dzieci, bo przecież oni musza dotrzeć na swoje miejsce, i jeszcze jakiś mecz, gdzie chcieli dostać się na sektor gości, ale nie pamietam z kim to było. Swoją droga, ten mecz z Lechią, to mi się przypomniało jak po ostatnim gwizdku wskoczyli na murawę - co jeszcze jest dla mnie Ok, bo to jakas forma świętowania mistrzostwa - ale jak „normalni kibice” chcieli wejść, to dostawali z buta, bo oni pilnowali porządku.
Reklama