Zdrowie Lukaku budzi wątpliwości Interu?
Latem Inter powitał Romelu Lukaku z otwartymi ramionami z Chelsea, ale kontuzje ograniczyły Belga do zaledwie 249 minut gry w Serie A.
29-letni belgijski napastnik wrócił do Interu na wypożyczenie za 8 mln euro zaledwie rok po przeprowadzce za 115 mln euro do zachodniego Londynu, mając nadzieję, że po trudnym roku spędzonym w Anglii odzyska formę. Lukaku dobrze rozpoczął sezon, strzelając gola i asystując w pierwszych dwóch meczach, ale sprawy potoczyły się nie tak, gdy pod koniec sierpnia doznał kontuzji ścięgna podkolanowego.
Jak donosi La Gazzetta dello Sport, Inter poniósł wielkie wydatki, sprowadzając Lukaku latem z powrotem, dając mu pensję netto w wysokości 8,5 mln euro, a to niespecjalnie się spłaciło na boisku, praktycznie dając 29-latkowi 46 875 euro za minutę gry.
Nerazzurri nadal wierzą w belgijskiego napastnika i mają porozumienie z Chelsea w sprawie nowej umowy wypożyczenia w przyszłym roku, ale jeśli jego kondycja fizyczna nie zacznie się poprawiać, Inter może ponownie przemyśleć tę sprawę.
Lukaku na krótko wrócił na boisko w zeszłym tygodniu, grając 7 minut z Viktorią Pilzno i 22 minuty z Sampdorią, ale został zmuszony do ponownej przerwy z powodu problemów z mięśniami.
Źródło: fi
inter00
4 listopada 2022 | 19:48
Jeżeli zdrowie się nie poprawi u niego go max 6 mln za sezon powinien dostać a jak się nie zgodzi to zrezygnować z jego usług
Policeman
5 listopada 2022 | 16:52
Boshe jak ja bym chciał Depaya
banikowy
5 listopada 2022 | 18:20
Jest dużym obciążeniem budżetu i jeśli się nic nie zmieni to niestety ale od nowego sezonu nie powinien chyba reprezentować naszych barw.
Nie możemy utrzymywać gościa którego nie ma, Sensiego eksmitowalismy z tego samego powodu.
Generał Lufa
5 listopada 2022 | 22:23
za minute jego gry mozna w Polsce w średnim miasteczku kupić sobie mieszkanie... chore są te kwoty związane z piłką nożną, przez co jest dawno już sprzedana i skorumpowana
Reklama