Inzaghi: Wiedzieliśmy, jak ważny to mecz

Dzięki wygranej 3:2 z Atalantą podtrzymał dobrą passę w ostatnich spotkaniach ligowych. To może cieszyć Simone Inzaghiego, który w najbliższych tygodniach będzie głowił się nad tym, jak kontynuować tę serię. W pomeczowym wywiadzie ze Sky Sport trener podkreślał, że przerwa na MŚ może pozytywnie wpłynąć na zespół.

- To bardzo ważna wygrana. Tuż przed przerwą na mundial z siedmiu meczów w lidze wygraliśmy sześć. W Bergamo zawsze gra się ciężko. Zaczęliśmy źle, tracąc bramkę po naszym błędzie, ale potem zdołaliśmy wyrównać. Bardzo dobrze poradziliśmy sobie w drugiej połowie.

- Wygrana po męczarniach? Tak, wiemy jak to wyglądało choćby w Lidze Mistrzów. W zeszłym roku w tym momencie mieliśmy cztery punkty więcej. Teraz Napoli utrzymuje tempo, trudno ich dogonić, ale musimy kontynuować dobrą serię. Zwyciężyliśmy jako zespół, wiedzieliśmy, jak ważny to mecz.

- Nie można tracić takich bramek po rzutach rożnych, ale problem dotyczy wszystkich poza Napoli. Liga jest długa, do końca pozostały 23 mecze, a my mamy 45 dni, aby naprawić błędy. W tym czasie wrócą też kontuzjowani gracze.

- Ta długa przerwa jest nowością dla wszystkich. W tym tygodniu będziemy kontynuować pracę tylko z tymi, którzy nie pojadą na mistrzostwa. Następnie spędzimy 5-6 dni na Malcie, gdzie zagramy dwa mecze towarzyskie. Rozważaliśmy różne hipotezy, ale również kilku zawodników, którzy nie zagrają na mundialu, uda się na mecze reprezentacji. Ci, którzy zostaną w Appiano, będą pracować, ponownie spotkamy się  2 grudnia.

- Dzeko jest ogromną wartością dodaną. W zeszłym roku musieliśmy sobie poradzić z odejściem Lukaku, a pierwsze nazwisko (zastępcy - red.), które wymieniłem, to właśnie jego. W zeszłym roku spisał się bardzo dobrze, w tym roku wiedział, że z Lukaku grałby mniej, a mimo tego oraz 36 lat cały czas jest w wysokiej formie. Czy przedłuży umowę? Klub się tym zajmuje, ja pracuję na boisku.

Źródło: fcinternews.it