Firmino zamiast Lukaku?

Powrót Romelu Lukaku miał zapewnić Interowi wiele goli, a tym samym sukcesów m.in. w Serie A, jednak do tej pory Belg poszukuje swojej dobrej dyspozycji. Nerazzurri są w stałym kontakcie z Chelsea, jednak krążą pogłoski o poszukiwaniu ewentualnego zastępcy.

Popularny Big Rom przebywa w Mediolanie na wypożyczeniu, ale jest zdeterminowany, żeby dołączyć do ekipy Interu na stałe. Niewiadomo jednak, czy Chelsea będzie chciało puścić napastnika w promocyjnej cenie oraz czy Nerazzurri będą w ogóle rozważać jego zakup, przez wzgląd na jego słabą dyspozycję.

Nie bez powodu więc mówi się o tym, że dyrektorzy Nerazzurrich rozglądają się za piłkarzami mogącymi wzmocnić latem formację ataku. Jednym z gorących nazwisk na rynku transferowym jest Roberto Firmino - wielokrotny reprezentant Brazylii i zdobywca Ligi Mistrzów z Liverpoolem. Jego kontrakt z angielskim klubem wygasa w czerwcu bieżącego roku.

The Reds mieli rzekomo zaproponować Firmino nową umowę, ale Brazylijczyk jest do niej sceptycznie nastawiony. Piłkarz chciałby pograć jeszcze jako zawodnik pierwszego składu, na co w Liverpoolu nie może liczyć.

Inter przygotował podobno ofertę opiewającą na około 205 tysięcy euro tygodniowo, co daje pensję w wysokości niespełna 10 milionów euro na rok. Pytanie jednak, czy piłkarz będzie chciał przeprowadzić się do Włoch i czy Nerazzurri faktycznie mają takie pokłady finansowe, żeby pokryć jego wynagrodzenie.

Źródło: hitc.com