Inzaghi: Drużyna dobrze zareagowała
Inter odwrócił wczoraj losy spotkania z Cremonese, po tym jak fantastyczny gol Okereke dał gospodarzom prowadzenie. Wspaniały występ Lautaro i jego dwie bramki zapewniły osteczenie Nerazzurrim zwycięstwo w tym meczu i 40 punktów w ligowej tabeli.
Zadowolony Simone Inzaghi ocenił występ swoich podopiecznych.
- Pogratulowałem chłopakom, bo dali nam wspaniały występ i podeszli do tego spotkania w najlepszy, możliwy sposób. Początek był ciężki i Cremonese zdobyło fenomenalną bramkę, co mogło nas jeszcze bardziej podłamać, po przegranym meczu z Empoli. Na szczęście drużyna pozostała skupiona. Utrzymaliśmy się na nogach z ekipą, która pokonała Napoli i wywiozła cenny punkt z Bolognii. Jestem zadowolony z poziomu, jaki pokazaliśmy. Nasze podejście było odpowiednie i byliśmy skoncentrowani do samego końca.
Jeden z dziennikarzy zapytał o co chodziło z prezentem dla fana. Inzaghi podarował jdnemu z kibiców spodenki Acerbiego.
- Na meczu był młody fan Interu, który dopingował nas cały mecz i spontanicznie zdecydowałem się na taki gest (przyp. red. Inzaghi podarował dziecku spodenki Acerbiego). Po raz kolejny wielu kibiców pojawiło się na meczu, żeby wspierać nas od początku do końca i to jest wyjątkowe.
Kolejne pytanie dotyczyły ilości bramek, jakie Inter traci w spotkaniach ligowych.
- Pracujemy nad tym. Jesteśmy Interem i naszym obowiązkiem jest wygrywać i dawać widzom wspaniałe występy. Musimy przeć naprzód oraz celować w nasz rozwój i coraz lepsze postępy.
- Widziałem dzisiejszego wieczoru wiele ważnych rzeczy. Dobrze podeszliśmy do spotkania i byliśmy agresywni. Wiedzieliśmy, że zagramy z drużyną, która ostatnio dobrze sobie radzi. Jeśli miałbym znaleźć jakiś negatyw, to prawdopodobnie zrobiliśmy za dużo błędów przy finalnych piłkach, powinniśmy powiększyć nasze prowdzenie. Mimo to czuję, że drużyna wspaniale zareagowała na boiskowe wydarzenia.
- Dzeko i Lautaro świetnie sobie radzą, a Lukaku i Correa nadal wracają do swojej dyspozycji. Mieli sporo problemów, ale intensywnie trenują. Zagrali dzisiaj 20 minut i liczę, że ich wydajność będzie lepsza z każdym meczem.
Na koniec Włoch skomentował nadchodzące derby w Milanem.
- Przed niedzielą mamy jeszcze do rozegrania ćwierćfinał Pucharu Włoch z Atalantą i o tym musimy teraz myśleć. Po wtorkowym spotkaniu zaczniemy przygotowywać się na derby. Gramy mecz średnio co trzy i pół dnia i chcemy pokazywać się z jak najlepszej strony. Liczymy na powrót kontuzjowanych i zawieszonych piłkarzy, żeby pomogli nam w nadchodzących pojedynkach. Puchar Włoch to rozgrywki, w których musimy pokazać się z dobrej strony jako obrońca tytułu. Zmierzymy się z ekipą, która jest w niesamowitej formie i która nie będzie chciała pozostawić kamienia na kamieniu po tym spotkaniu.
Źródło: inter.it
Garon_92
29 stycznia 2023 | 20:43
Niestety ale ta drużyna jest do bólu przewidywalna zwłaszcza że słabszymi drużynami które nie atakują a liczą na kontrę. Średnia dryblingów na mecz jesteśmy na dole tabeli to o czymś świadczy. Środek pola statyczny tylko ten arslani po wejściu prezentował jakiś ruch z piłką i bez niej. Top 4 to maks w tym sezonie. Musimy liczyć że konkurencja będzie gubić punkty
Reklama