Niskie noty Handanovicia

20 lutego 2023 | 10:22 Redaktor: Sebastian Miakinik Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Długo nie oglądany między słupkami Samir Handanović miał okazję wystąpić w wygranym przez Inter spotkaniu z Udinese. Obecność Słoweńca w pierwszej jedenastce była dość zaskakująca, a jej powodem była chęć znalezienia chwili oddechu dla Andre Onany przed kluczowym spotkaniem z FC Porto.

Swoim występem Samir nie zachwycił, co znajduje odzwierciedlenie w ocenach we włoskiej prasie sportowej. La Gazzetta dello Sport obwinia go za stratę bramki. Na niskie noty wpływa także jedno z nieporozumień z Bastonim, które również zapachniało groźną sytuacją dla rywali. Wedle dziennikarzy Samir był wolny w swoich reakcjach. W podobnym tonie występ Słoweńca oceniły Tuttomercato i Corrriere dello Sport.

Ostatni raz Handanović zagrał w podstawowej jedenastce w przegranym spotkaniu z Romą w październiku 2022 roku.

Źródło: sempreinter.com

Polecane newsy

Komentarze: 5

inter00

inter00

20 lutego 2023 | 10:40

Jak dla mnie bezsensowna roszada. Onana jako bramkarz nie wymaga aż tak dużej dawki odpoczynku, żeby nawet grając co 3-4 dni nie być w stanie grać. A Handa wraca po kontuzji, nie grał X czasu gdzie w roli bramkarza pewność i czucie piłki jest najważniejsze, gdyby mecz potoczył się inaczej (a mógł się inaczej potoczyć), to dziś pewnie wieszalibyśmy psy na Inzaghim. I jak to jest że kiedy jest mowa o wpuszczaniu młodych graczy, jak Asllani czy Carboni, to są głosy że nie czas na to bo liczy się wynik. Ale żeby nagle posadzić na ławce bramkarza, który jak na razie gra bardzo dobrze i nie popełnia błędów, a za niego wystawić do gry 38-letniego gracza który dopiero co wrócił po kontuzji to Szymek nie widzi problemu. Trzeba się cieszyć że to nie skończyło się gorzej i modlić żeby Inzaghi nie miał więcej takich super pomysłów (edycja 2023.02.20 10:41 / inter00)

DonPietro

DonPietro

20 lutego 2023 | 12:43

Inter00 nic dodać nic ująć. Handa już przed kontuzją to nie był zawodnik do pierwszej jedenastki. I pewnie gdyby nie słabe wyniki, to pewnie Onana do dzisiaj by siedział na ławce, bo jest jeszcze za młody i musi się uczyć. A Inzaghi stawia na Hande czy Gagsa i nie widzi problemu, a powinien ich wstawić jak reszta ma urwane nogi.

Oby, to nie był początek próby wciśnięcia Handy na dłużej do bramki. Pamiętam, że jak było ciężko w pierwszej części sezonu, to były głosy że Samir stanął po stronie trenera. Do tego zawsze było wrażenie, że mu ten Onana w bramce nie na rękę.

Niestety ale coraz bardziej się przekonuję, że czas Inzaghiego powinien się kończyć. Jedyne co powinno go obronić, to jakieś super wyniki do końca sezonu. No ale wątpię skoro tacy zawodnicy dalej są spoko a młodsi i lepsi ciągle muszą czekać.

martins2000

martins2000

20 lutego 2023 | 13:45

Prasa potwierdza że ten leń bramkarski zagra w PW

superofca

superofca

20 lutego 2023 | 18:35

Czytam i nie wierzę, że nikt nie rozumie czemu w sobotę zagrał Handa. Przecież to jest oczywiste, w tygodniu gramy w Lidze Mistrzów i Inzaghi chciał sprawić żeby Handa jakby co miał chociaż jeden mecz rozegrany od października.

Paulo82

Paulo82

21 lutego 2023 | 08:03

Chyba ma romans z trenerem. (edycja 2023.02.21 08:04 / Paulo82)


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich