Forma piłkarzy obiektem krytyki

Kolejny słaby wynik i kolejne stracone punkty oddalają zespół od upragnionego awansu do Ligi Mistrzów. Włoskie media analizują, jak forma poszczególnych piłkarzy znacząco wpływa na wyniki.

La Gazetta dello Sport krytykuje Inzaghiego za to, że przeprowadzone zmiany w meczu z Salernitana nic nie wniosły do gry i to, że po raz kolejny zespół ma siłę grać do mniej więcej 60 minuty spotkania. Dodatkowo informuje, że część zawodników niekoniecznie zgadza się z wyborami trenera Inzaghiego.

Oberwało się także piłkarzom. Lukaku za swoje niesamowite pudła, Lautaro za to, że jest w dołku formy i w ostatnich 9 występach strzelił zaledwie 1 bramkę. Gazzetta nazywa Corree po prostu sobą a zarzutem dla Dzeko jest to, że od tygodni nie potrafi się odnaleźć. Lista piłkarzy grających w ostatnich tygodniach poniżej swoich możliwości jest bardzo długa i jest to jeden z wielu powodów, dla których wyniki Nerazzurrich tak diametralnie odbiegają od zakładanych.

Dodatkowo Gazzetta wbija szpilkę w aktualnego szkoleniowca Interu pochylając się nad indywidualnym postępem zawodników. Według nich, jedynie Calhanoglu i Dimarco poprawili się względem poprzedniego sezonu. U reszty wyniki spadły w większym lub mniejszym stopniu, na czele z Brozoviciem, Lautaro czy de Vrijem. Inzaghi nie potrafi też dotrzeć do Romelu Lukaku i nie widać, żeby wracał napastnik, który w znacznym stopniu przyczynił się do zdobycia scudetto pod przywództwem Conte.

Źródło: fcinter1908.it