Zhang: Jedynie Lukaku wierzył w finał
Steven Zhang oglądał z trybun rewanżowe spotkanie 1/2 finału Ligi Mistrzów, w którym Inter zapewnił sobie awans do decydującej rozgrywki. W pomeczowej rozmowie ze Sport Mediaset przyznał, że mało kto wierzył w aż tak dobry wynik.
- Dziękuję za komplementy, oczywiście każdy sezon jest wyjątkowy. Trudno było w to uwierzyć, jedynym, który wierzył w finał Ligi Mistrzów był Lukaku i udało mu się przewidzieć przyszłość. Myślałem, że żartuje...
- Z kim wolę zagrać w finale? (Real i Manchester City - red.) to dwie świetne drużyny, ale Inter wyszedł już z grupy z dwoma bardzo silnymi zespołami. To będzie piękny finał, damy popalić rywalom.
- Każdy sezon ma swoją historię, są wzloty i upadki. Inzaghi ma mentalność zwycięzcy, świetnie poradził sobie z wprowadzeniem drużyny na właściwą drogę.
- Inter to klub z historią i sukcesami. Siedem lat temu kupiliśmy go, wiedząc, na czym się skupiamy. Chcę to kontynuować.
Źródło: fcinternews.it
Reklama