Handanovic: Wiemy, że to finał

Kapitan Interu Samir Handanovic dołączył do Simone Inzaghiego i wziął udział w konferencji przed spotkaniem z Fiorentina. W jej trakcie 38-latek mówił m. in. na temat swojej przyszłości w Mediolanie.

- Nadal nie wiem co przyniesie przyszłość.

- Nie mogę się doczekać tego meczu, tak jak wszystkich innych. Wiemy, że to finał, i że jesteśmy Interem, więc chcemy zdobywać trofea. W ostatnich sezonach wróciliśmy na miejsce, na które zasługujemy. Dlatego tu jesteśmy.

- Od 2004 roku, odkąd przyjechałem do Włoch, zawsze jestem profesjonalistą. Musisz też dostosowywać się do ról, które znajdziesz dla siebie. To ważne, także w szatni i poza boiskiem. Byłem w stanie uczyć się od ludzi, a rozwój był dla mnie ważny w mojej karierze. Opaska kapitańska uczyniła mnie odpowiedzialnym za pewne rzeczy, za które wcześniej nie byłem.

- Nie mogę określić rodzaju sezonu jaki rozgrywamy. Pozostały jeszcze decydujące spotkania do rozegrania. Porażki przywracają cię do rzeczywistości i odbierają pewność siebie. Zwycięstwo jest jednak najlepszym lekarstwem. Wszystko wróciło do normy, ponieważ nasza pewność siebie wzrosła. Kiedy nerwy zaczynają się pokazywać, to jest to pozytywna oznaka, ponieważ oznacza to, że ludziom zależy. Kiedy zaczynacie się frustrować sobą, oznacza to, że komuś zależy, nawet jeśli nie jest miło to oglądać. Gorzej, jeśli nikt nic nie mówi.

Źródło: sempreinter.com