Barella i Onana po wygranej z Atalantą
Trzy fantastyczne gole i niezwykle ważne trzy punkty. Interowi udało się wczoraj wygrać i zapewnić sobie miejsce w Lidze Mistrzów 2023-24. W ich ostatnim meczu na stadionie Giuseppe Meazzy, Nerazzurri pokonali Atalantę dzięki bramkom Lukaku, Barelli i Lautaro oraz determinacji całego zespołu.
Oto jak piłkarze zareagowali na ten mecz.
- Dwa gole w trzy minuty? To był jasny przekaz. Granie z Atalantą tak szybko, po tym jak poprzedni mecz nie był łatwy, spowodował u nas chęć przejęcia kontroli nad meczem tak szybko, jak to możliwe.
- Mieliśmy naprawdę fantastyczne momenty i potrafiliśmy obrócić losy ligowego sezonu w jego finalnej części. Chcemy skończyć go najlepiej jak potrafimy. Zajęcie miejsca dające Ligę Mistrzów było kluczowe, a teraz musimy skupić się na Torino przed wielkim finałem.
- Jak oceniam swój sezon? Jak Inter w lidze: były wzloty i upadki oraz mecze, w których powinniśmy zagrać lepiej, ale teraz czuję się świetnie i chcę pomóc kolegom w tym, co nadchodzi. San Siro to San Siro, a kibice Interu to kibice Interu, nic więcej nie można tutaj dodać. - Nicolo Barella
- Dzisiejszy mecz był jak finał. To był niezwykle istotny mecz i jestem szczęśliwy z tego, co zrobiliśmy i że potrafiliśmy go wygrać. Zawsze patrzę na pozytywy, jak rzeczy układają się dobrze, ale również jak pojawiają się trudności.
- Finał? Wyjdziemy na spotkanie z najsilniejszą drużyną na świecie, ale potrafimy się postawić i sprawić City wiele kłopotów. Pewne jest, że Inter zrobi wszystko, żeby spełnić swoje marzenie, dla kibiców oraz dla klubu. - Andre Onana
Źródło: inter.it
Reklama