Handanović w historycznym TOP 10
W meczu z Torino (1:0) Samir Handanović zaliczył 455. występ w barwach Interu. Tym samym awansował do pierwszej dziesiątki klubowego zestawienia wszech czasów.
Słoweniec dzieli tę pozycję z Ivanem Cordobą. Od dziewiątego Alessandro Altobellego ma rozegranych 10 spotkań mniej.
Handanović uczcił historyczny występ czystym kontem, choć z boiska zszedł w 65. minucie (zastąpił go Alex Cordaz). W pomeczowej rozmowie z DAZN podkreślił, że wygrana była zasłużona, wypowiedział się także na temat nadchodzącego finału Ligi Mistrzów.
- Chcieliśmy dobrze zakończyć sezon, pokazać jakość na boisku i udało nam się to. Kontrolowaliśmy mecz i zasłużenie wygraliśmy.
- Jak wygrać Ligę Mistrzów? Ech… Powiedzmy, że to najtrudniejszy egzamin w karierze piłkarza, ponieważ jesteś na samym szczycie. Będziemy musieli rozegrać najlepszy mecz sezonu, a może życia, nie wiem. Musimy być twardzi, także dla nich.
- Nie wiem, czy to było pożegnanie. Mamy tydzień na zastanowienie się nad meczem, potem pomyślimy o sprawach osobistych.
Źródło: inf. własna / fcinternews.it
superofca
4 czerwca 2023 | 02:51
Powiem kontrowersyjnie, w tym sezonie pokazał, że nawet kiedy nie jest numerem jeden zachowuje klasę i jeśli o mnie chodzi to może spokojnie zostać jako drugi bramkarz.
Larry
4 czerwca 2023 | 04:35
No nie, jaki drugi bramkarz, bądźmy poważni. Może zostać trenerem bramkarzy w primaverze albo jakimś trenerem od mentalu.
Że Cordoba rozegrał w naszych barwach aż tyle meczów, to bym nie wymyślił... Tym bardziej,że pod koniec swojej gry był raczej rezerwowym z tego co pamiętam
Reklama