57 meczów, 2 trofea, 100 goli - sezon w liczbach
Długi, niemalże niekończący się sezon. Poczynając od gola otwarcia z Lecce do finału Ligi Mistrzów w Stambule. Ponad 300 dni minęło od początku do końca piłkarskiego sezonu 2022-23, w którym Inter rozegrał 57 oficjalnych meczów. Niezwykle osobliwy sezon, w którym nastąpiła przerwa trwająca półtorej miesiąca, żeby rozegrać Mundial w Katarze i w którym Nerazzurri zdobyli dwa trofea - Puchar i Superpuchar Włoch, tak jak w zeszłym roku.
57 spotkań a w nich jeden dominator - Lautaro Martinez. Jedyny zawodnik Nerazzurrich, który wystąpił we wszystkich meczach w sezonie. Historyczny rekord dla niesamowitego piłkarza. Na boisku w każdym spotkaniu, jako jedyny z całego składu, a oprócz tego najlepszy strzelec. Argentyńczyk zdobył w sumie 28 goli, co jest jego osobistym rekordem w klubie. Lautaro strzelał w obu finałach, o Superpuchar i później o Puchar Włoch, a dodatkowo przekroczył magiczną barierę 100 bramek w koszulce Interu. Po tym sezonie ma ich już 102 na koncie i jest jedenastym najlepszym strzelcem mediolańskiego zespołu.
W tym rozległym sezonie Simone Inzaghi skorzystał z usług 25 piłkarzy. Góruje wspomniany Lautaro z 57 występami, a listę zamyka Cordaz, który wystąpił raz w spotkaniu z Torino. Po El Toro, włoski trener najchętniej korzystał z Dzeko i Barelli (obaj po 52 występy), Dumfriesa (51 występów) i Dimarco (50 występów). Najrzadziej grającymi po Cordazie byli natomiast Zanotti z 2 występami oraz Valentin Carboni z 6 spotkaniami na koncie.
Pełna lista piłkarzy grających w sezonie 2022-23 z liczbą występów:
Lautaro 57, Barella 52, Dzeko 52, Dumfries 51, Dimarco 50, Acerbi 49, Calhanoglu 49, Gosens 49, Mkhitaryan 49, Darmian 48, Bastoni 46, Onana 41, Correa 41, Brozovic 40, De Vrij 38, Lukaku 37, Skriniar 31, Asllani 29, Gagliardini 29, D'Ambrosio 24, Bellanova 22, Handanovic 16, Carboni 6, Zanotti 2, Cordaz 1.
Serie A
W ciągu 38 ligowych spotkań Inter wygrał 23 razy, trzykrotnie zremisował i 12 razy doznawał porażki. Drużyna Inazghiego, która skończyła na miejscu trzecim za Napoli oraz Lazio, była drugim najlepiej atakującym zespołem, zdobywając 71 bramek. Nerazzurri w lidze stracili 42 gole, co daje różnicę wynoszącą +29.
71 zdobytych goli, czyli średnia 1.9 gola na mecz, choć Nerazzurri strzelali nie we wszystkich spotkaniach, a w 31 na 38 możliwych. 61 z 71 bramek zostało zdobyte ze środka pola karnego, 2 gole padły po bezpośrednich strzałach z rzutów wolnych (Barella z Udinese i Dimarco z Bologną). Pięć przyznanych rzutów karnych i cztery z nich wykorzystane. Inter stracił 42 gole i udało mu się zachować czyste konto w 7 spotkaniach.
Lautaro, który zagrał we wszystkich 38 meczach Serie A, był najlepszym strzelcem Nerazzurrich, zdobywając 21 bramek. Argentyńczyk ustąpił jedynie Osimhenowi w klasyfikacji najlepszych napastników w lidze. El Toro wyrównał swój ligowy rekord w zdobytych bramkach z sezonu 2021-22 oraz rekord asyst (6 na koncie) z sezonu 2020-21. 10-tka Nerazzurrich jest jednym z czterech zawodników z pięciu najlepszych lig, który zdobył ponad 20 goli w ciągu dwóch ostatnich sezonów. Pozostałymi trzema są Erling Haaland, Robert Lewandowski i Kylian Mbappe. W tym sezonie ligowym Lautaro był najczęściej strzelającym zawodnikiem i próbował zdobyć gola oddając 53 strzały. Jego bramki przyczyniły się do zdobycia 15 punktów dla Interu i tylko Nzola był lepszy w tej statystyce.
Wspaniały sezon ligowy zaliczył również Nicolo Barella, który został nagrodzony tytułem najlepszego pomocnika minionej edycji Lega Serie A. Zawodnik z numerem 23 jest jednym z pięciu pomocników, którzy zgromadzili przynajmniej sześć goli i sześć asyst, czym udowodnił swoją niezastąpioną użyteczność w ataku ekipy Simone Inzaghiego. Włoski maestro wyrównał swój osobisty rekord w zdobytych bramkach (6 goli) z sezonu 2017-18. Jego świetne występy są również reprezentowane przez stworzone sytuacje. Włoch 53 razy stworzył kolegom okazję do zdobycia gola i tylko Vlasic pośród pomocników ma lepszy wynik.
Mimo iż Lautaro wystąpił w 38 meczach, to Barella był zawodnikiem, który przebywał najdłużej na boisku. Włoski pomocnik uzbierał 2621 minut grania na włoskich stadionach.
Liga Mistrzów
13 pojedynków w europejskiej Lidze Mistrzów, 8 czystych kont. Inter dotarł do finału w tych elitarnych rozgrywkach po raz 6 w historii i pierwszy raz od 2010 roku. Manchester City nie pozwolił jednak zakończyć tego turnieju zwycięstwem, ale to była nieprawdopodobna przygoda, z której na długo w pamięci pozostaną zwycięstwa z Barceloną, Porto, Benficą oraz AC Milanem.
19 zdobytych i 11 straconych bramek, 7 zwycięstw, 3 remisy i 3 porażki. 8 z 19 bramek zostało strzelonych z prawej nogi i tyle samo z lewej, uzupełniając 2 golami zdobytymi głową. Najlepszym strzelcem Inter w Lidze Mistrzów był Edin Dzeko z 4 golami na koncie, wyprzedzając Lukaku, Lautaro oraz Barellę, którzy zdobyli 3 gole. Listę strzelców uzupełniają Mkhitaryan z 2 trafieniami i piłkarze z jednym golem na koncie, czyli Correa, Dumfries, Calhanoglu oraz Gosens.
Inter był najlepszy jeśli chodzi o wślizgi (196), odzyskane piłki (494) oraz obronione strzały (48, wszystkie Onany) i dzieli z City rekord czystych kont (8).
Onana był jedynym piłkarzem Nerazzurrich, który rozegrał wszystkie możliwe minuty w tych rozgrywkach. 17 asyst zdobyli gracze Interu, najwięcej z nich uzbierał Federico Dimarco (5). Włoski lewy wahadłowy wraz z Alessandro Bastonim został wybrany do DRUŻYNY SEZONU przez UEFA.
Puchar i Superpuchar Włoch
Nerazzurri rozegrali pięć meczów w Pucharze Włoch - zwycięstwo 2-1 z Parmą po doliczonym czasie gry, wygrana 1-0 z Atalantą, dwumecz z Juventusem (wyniki 1-1 i 1-0) i triumf 2-1 z Fiorentiną w finale. Najlepszym strzelcem był Lautaro z trzema trafieniami na koncie, z czego dwa gole padły w finale.
Pełna lista strzelców Interu w Pucharze Włoch:
The Nerazzurri's goalscorers: Lautaro 3, Acerbi 1, Darmian 1, Lukaku 1, Dimarco 1.
Inter wygrał Puchar Włoch drugi raz z rzędu i po raz dziewiąty w historii. Zwycięstwo to umożliwia udział Nerazzurrich w kolejnej edycji Superpucharu Włoch, w którym po raz pierwszy zagrają cztery drużyny.
Nie inaczej było z Superpucharem Włoch, który również mediolański klub potrafił obronić. W Riyadh Nerazzurri pokonali w styczniu AC Milan 3-0 po golach Dimarco, Dzeko oraz Lautaro.
Źródło: inter.it
superofca
19 czerwca 2023 | 15:12
To był dobry rok, sezon w zasadzie podzielony na dwa, skończyliśmy osiągając chyba więcej niż ktokolwiek zakładał (w scudetto chyba tylko niepoprawni optymiści wierzyli). Za rok liczę na delikatnie inne rozłożenie akcentów ale jeśli Inzaghi ma nam dać Puchar Europy to nawet bez scudetto przejdzie do historii.
master
20 czerwca 2023 | 10:21
Sezon z gigantycznymi wahaniami formy... może chodziło o zrobienie formy na finały, ale przepaść w lutym/marcu katastrofalna i gdyby nie forma Lautaro od stycznia po Mundialu to pewnie nie byłoby LM w przyszłym sezonie, cieszy natomiast to co robiliśmy od końca kwietnia i fala na jakiej płynęliśmy napawała mnie dumą.
Nie może być tak, że mamy jednego zawodnika w danym czasie, który robi robotę i polegać wyłącznie na chwilowej formie jakościowych zawodników (Lautaro, Barella, Hakan czy pojednyńcze wystrzały Dimarco, Bastoniego, Mikiego Lukaku lub Dzeko...).
Powyższy problem jest raczej mniej znaczącym w porównaniu do wybryków obrony, trzeba przyznać, że wiele razy jak bramkarz miał szansę coś wyciągnąć to to robił, ale ilość straconych bramek po pojedynczych dośrodkowaniach w pole karne jest ogromna, jakbyśmy nie potrafili się przed tym bronić... ile to było spotkań, że walimy głową w mur, jedna kontra ligowego średniaka lub nawet spadkowicza albo rożny powoduje stratę bramki i dalsze walenie głową w mur, brak reakcji na sytuację i robienie tego samego na wariata z oczekiwaniem, że w końcu się uda. Nie wiem bo taktycznie gramy to samo ze średniakiem czy z City/Barceloną i raz się udaje a raz nie, gdzie leży przyczyna ciężko powiedzieć... w tym, ze to przeciwnik się otwiera, atakuje a nie liczy na 1-1 po golu w 90 minucie?
Należy patrzeć na przyszłość z pozytywnymi myślami. Mam ogromną nadzieję, że sprzedamy kilku graczy, którzy nie dają tego czego się oczekuje np. Dumfries, Correa, Gosens (forma Dimarco powoduje, że mamy zbyt dobrego wahadłowego na ławce), niestety liczyć się trzeba będzie ze zmianami również w tych bardziej pozytywnych postaci jak, Barella, Lautaro czy Bastoni, którzy mogą być piłkarzami światowymi, natomiast obecny sezon pokazuje, że Inter również pozwala marzyć o gwiazdach.
Reklama