Zamieszanie wokół stadionu. Inter działa
Mediolańskim klubom marzy się nowy stadion, ale droga do realizacji tego przedsięwzięcia jest długa i kręta. Nie jest wykluczony scenariusz, w którym oba budują własne obiekty, a bardzo istotna dla tej kwestii może być decyzja organów państwowych.
Portal Calcio e Finzanza w piątek 28 lipca poinformował, że Inter zapewnił sobie wyłączne prawa do badań i dokonania przebudowy na gruntach w rejonie Rozzano (obrzeża Mediolanu) do 30 kwietnia 2024 r. To da czas na przygotowanie raportu i pełnego kosztorysu projektu na tym obszarze.
Jednym z głównych powodów, dlaczego rozważana jest wyprowadzka poza Mediolan (Milan wybrał San Donato Milanese), jest brak porozumienia w kwestii przyszłości Stadio Giuseppe Meazza. Kluby chciałaby, aby arena została rozebrana i na jej miejsce powstała nowa, ale będzie o to bardzo trudno. Wiele wskazuje na to, że Kurator (organ ministerstwa kultury) nada jej status ochronny, który by to uniemożliwił.
Zaniepokojenie tym działaniem wyraziła w piątek rada miasta. „Jeśli decyzja Kuratora się potwierdzi, będzie miała poważne konsekwencje nie tylko dla przyszłości stadionu i jego stabilności ekonomicznej, ale także znacznie zmniejszy możliwość pozostania drużyn w Mediolanie z nowym stadionem” - przekazano w oficjalnej notce.
Źródło: różne
vnm
30 lipca 2023 | 14:16
Potrzebujemy stadionu!! Byłem na naszym i byłem w turynie. To jest niebo a ziemia
Reklama