Problemy Alexisa Sancheza (AKT.)
Alexis Sanchez nie wziął udziału w meczu przeciwko Urugwajowi. Zawodnik w dalszym ciągu ma problemy fizyczne i nie był gotowy na taki wysiłek.
Chilijczyk trenuje obecnie ze swoją drużyną narodową, jednak musi poprawić swoją kondycję fizyczną, żeby być w stanie wejść na boisko, informuje La Gazzetta dello Sport. Co więcej, Sky Sport informuje, że 34-latek zmaga się obecnie z anemią. Sam zawodnik robi wszystko, aby jak najszybciej osiągnąć optymalną formę i liczy, że będzie mógł pojawić się na boisku już w spotkaniu przeciwko Kolumbii.
Aktualizacja:
Problemy Alexisa Sancheza skomentował selekcjoner jego drużyny narodowej. Oto, co powiedział:
- We wtorek czeka nas kolejny mecz i Alexis będzie na niego gotowy. Po badaniach medycznych, które przeszedł we Włoszech, potrzebował okresu odpoczynku jako środka ostrożności. Ten czas minie i będzie jedną z opcji na wtorkowe spotkanie. Musieliśmy być ostrożni wobec niego. Nieobecność Sancheza (w meczu z Urugwajem - dop. red.) nie była decyzją techniczną, ale kliniczną.
Źródło: sempreinter.com
Kiksu
9 września 2023 | 12:24
34 latek z anemia :P MISTRZ
mroczny elf
9 września 2023 | 14:09
Co okienko to jakaś wtopa whhh.
TheClear
9 września 2023 | 14:24
Ciężko, właśnie mi się wydawało że pozbyli się, bo wysoka pensja i będą go kontuzje łapać, gdyż zaangażowanie i zwrotność w tym wieku to już kłopoty z przeciążeniem...
Lord Nord
9 września 2023 | 15:02
Często u niektórych w trakcie podróży dochodzi do tego typu zachorowań. Większość z nas nawet nie wie, bo czujemy sie senni itd myląc, że powodem byla podróż. Tu mam nadzieję, że wystarczy dieta oraz suplementacja minerałów oraz witamin. Anemię każdy z nas przeszedł a 99 procent nie wie, ze ją miało. Testy medyczne to też badania krwi oraz wydolnościowa sprawność zawodnika. Chyba Żewłakow kiedyś zemdlał na treningu. Miał to samo. Czasem organizm nie wchłania z różnych powodów pewnych produktów, tu może zadziałać np. gwaltowna zmiana ciśnienia. Lot, wysokosci Chile, itp.... Oby szybko powrócił do pelnej wydolności. To profesjonalista.
Nie wydawałbym wyroku, wtopa. Po prostuto nie mazzyna, człowiek. Zdarza się.
MAV
9 września 2023 | 17:56
Już ogłaszanie wtopy. Masakra od jednej ściany do drugiej. Spokojnie, on też nie był w ciągłym treningu. Sam nie wiedział co będzie dalej. OM niby go chciało niby nie, jemu Raby się nie podobały i wolał zostać w Europie. Organizm z dnia na dzień się nie zmieni I nie przestawi o 180 stopni. Nie zaprogramuje się go tak że dziś idziemy spać w tym rytmnie a budzimy się w innym i wszytko ok.
Bonhart25
10 września 2023 | 09:47
Z anemią czy bez i tak będzie z niego więcej pożytku niż z Tucu
Generał Lufa
10 września 2023 | 21:57
No to pewnie się połamie w tym drugim meczu i tyle z tego będzie, a my zostaniemy z Mikitarjanem jak czwartym napastnikiem
Matt1
11 września 2023 | 08:57
przestańcie jęczeć, bo od tego oczy krwawią. Tak jest gdy się ściąga zawodników po okresie przygotowawczym, a w przypadku Sancheza dodatkowym czynnikiem jest brak treningu z drużyną z powodu wygasniecia kontraktu. Taki Tucu nie wniósł nic do tej drużyny, może pucować buty Alexisowi.
mroczny elf
11 września 2023 | 13:43
Chyba nikt tu nie doliczył 2lat które mu doszły od kiedy u nas grał. Lubię go , ale to nie ten sam Alexis.
Reklama