Primavera też zremisowała swój mecz

8 października 2023 | 09:50 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Akademia3 min. czytania

Spotkanie pomiędzy Sampdorią a Interem w Bogliasco kończy się wynikiem 1-1. Mecz o wysokiej intensywności, ale z niewieloma okazjami bramkowymi. W pierwszej połowie Nerazzurri dominowali w posiadaniu piłki, ale nie potrafili być skuteczni w końcowej fazie ataku. W drugiej połowie gospodarze skapitalizowali świetną grę Contiego, który dostarczył idealne podanie do Pollego. Siedem minut przed końcem Sarr, po indywidualnej akcji, zostaje przewrócony w polu karnym i zdobywa karnego, który skutecznie realizuje, myląc bramkarza Sampdorii.

Pierwsza połowa meczu charakteryzowała się dość zachowawczą grą obu drużyn, niechętnych do kreowania sytuacji bramkowych. Pierwsze zagrożenie miało miejsce w 11. minucie, gdy Stankovic niemal trafił głową do bramki po rzucie rożnym. W ciągu następnych dziesięciu minut Nerazzurri kontrolowali grę, ale nie potrafili znaleźć drogi do bramki rywala. W połowie pierwszej części meczu Akinsanmiro próbował przebić się prawą stroną i podał piłkę piłkę do Sarra, ale ten nie opanował jej prawidłowo. Pięć minut przed końcem pierwszej połowy gospodarze stworzyli okazję z rzutu wolnego, ale strzał został pewnie obroniony przez Calligarisa.

Druga połowa miała podobny scenariusz jak pierwsza, z Interem zwiększającym presję na Sampdorię, ale brakowało im skuteczności w ostatnich metrach. W 52. minucie, najpierw z prawej strony za sprawą Akinsanmiro, a następnie z lewej przez Kamate, Nerazzurri szukali luki w obronie rywala, ale gospodarze stawiali czoła. Dziesięć minut później padła bramka dla Sampdorii. Conti wygrał pojedynek z Maye i dostarczył piłkę do Polli, który z bliska nie dał szans bramkarzowi. Zimny prysznic dla Interu, który jednak próbował się odbudować. Wyrównujący gol padł w 83. minucie, gdy Sarr został sfaulowany w polu karnym. Sam poszkodowany pewnie wykorzystał jedenastkę, myląc bramkarza. W ostatnich 10 minutach drużyna prowadzona przez Chivu próbowała zdobyć kolejną bramkę, a spektakularna próba Berenbrucha na pewno zostanie zapamiętana. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry Nerazzurri przeżywali chwile grozy, gdy Ntanda przyspieszył po lewej stronie i dostarczył groźne podanie do środka, ale obrońcy Interu zdążyli wybić piłkę. Po chwili sędzia zakończył spotkanie gwizdkiem.

Inter zachowuje niepokonaną passę i obecnie jest liderem z 14 punktami, ale musi czekać na wynik meczu Milanu.

SAMPDORIA 1:1 INTER
strzelcy: 63' Polli (S), 83' rig. Sarr (I).

SAMPDORIA (4-3-3): 1 Scardigno; 27 Porzi, 6 Pellizzaro, 40 Buyla, 31 Langella; 8 Conti, 4 Valisena (5 Uberti 79'), 22 Alesi; 14 Chilafi, 24 Polli, 20 Lemina (11 Ntanda 79').

Pozostali na ławce: 1 Gentile, 3 Porcu, 7 Pozzato, 10 Leonardi, 13 Costantino, 21 Meloni, 36 Devic, 39 Ventre, 44 Cavallaro.
Trener: David Sassarini.

INTER (4-3-3): 1 Calligaris; 27 Aidoo, 4 Stankovic, 23 Maye, 3 Cocchi (13 Motta 79'); 44 Akinsanmiro (18 Zuberek 89'), 5 Bovo, 8 Di Maggio (17 Vedovati 79'); 10 Kamate (14 Berenbruch 59'), 9 Sarr, 11 Quieto (22 Spinaccè 79').

Pozostali na ławce: 21 Raimondi, 15 Stante, 16 Guercio, 24 Ricordi, 26 Miconi, 28 Mazzola.
Trener: Cristian Chivu.

Kartki: Langella (S), Di Maggio (I), Aidoo (I), Valisena (S), Sarr (I).

sędzia: Michele Delrio.
asystenci: Marchetti-Tempestilli.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich