Wysoka wygrana Italii, gol Frattesiego
Włochy bez trudu pokonały Maltę dzięki pierwszej bramce Giacomo Bonaventury w narodowych barwach, dwóm golom Domenico Berardiego oraz bramce Davide Frattesiego, utrzymując drugie miejsce w grupie eliminacyjnej do Mistrzostw Europy 2024.
Azzurri mieli spore kłopoty z kontuzjami. W drużynie zabrakło Ciro Immobile, Federico Chiesy, Mateo Retegui, Lorenzo Pellegriniego, Mattii Zaccagniego oraz Matteo Politano. Sandro Tonali i Nicolò Zaniolo opuścili zespół po tym, jak zostali umieszczeni pod śledztwem w sprawie nielegalnych zakładów. Malta musiała sobie radzić bez zawieszonego Steve Borga oraz kontuzjowanych Teddy'ego Teumy, Jodi Jonesa i Shauna Dimecha.
Już w piątej minucie Gianluca Mancini trafił w poprzeczkę, skierowując piłkę głową po rzucie rożnym wykonanym przez Giacomo Raspadoriego.
Moise Kean apelował o rzut karny, ale sędzia uznał, że pierwszy faul nie był wystarczający, by podyktować jedenastkę.
Pierwsza bramka padła w 23. minucie, kiedy to Jack Bonaventura pięknym strzałem prawą nogą trafił w dalszy górny róg bramki. Był to jego pierwszy gol dla Włoch, a pierwszy występ w barwach Azzurri od trzech lat uczynił go najstarszym zawodnikiem, który zdobył debiutanckiego gola dla reprezentacji w wieku 34 lat.
Drugi gol był równie spektakularny. Domenico Berardi zdobył go strzałem z lewej nogi w słupek. Nie strzelał dla reprezentacji od dwóch lat.
W kolejnych akcjach, strzał Raspadoriego został zablokowany przez Berardiego, a dośrodkowanie Federico Dimarco zostało wybite przez bramkarza Malty przed głową Berardiego.
Italia miała jeszcze kilka okazji do zdobycia kolejnych bramek. W końcówce meczu, Davide Frattesi, otoczony przez obrońców, zdobył bramkę strzałem z krawędzi pola karnego.
Nicolo Barella zagrał od początku i zaliczył jedną asystę. Alessandro Bastoni również zagrał od początku podobnie jak Federico Dimarco i Matteo Darmian..
Włochy 4-0 Malta
Bonaventura 23 (I), Berardi 45, 64 (I), Frattesi 93 (I)
Źródło: fi
oster
15 października 2023 | 11:02
Wygrana 4:0 z reprezentacją gdzie chyba nikt nie gra zawodowo to raczej śmiesznie niski wynik...
Reklama