Frattesi o Anglii i Bellinghamie

16 października 2023 | 10:31 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Davide Frattesi ma wystąpić w pierwszym składzie Włoch w meczu przeciwko Anglii w nadchodzący wtorek. Ostrzegł, że mimo ogromnego talentu Jude Bellinghama, "to jest sport zespołowy. Nie możemy się doczekać".

Mecz kwalifikacyjny do EURO 2024 rozpocznie się na stadionie Wembley w Londynie we wtorek o godzinie 19.45 czasu brytyjskiego (18.45 GMT).

Jest to bezpośrednie starcie o czołowe miejsce w Grupie C, ponieważ wygrana pozwoliłaby Azzurrim dogonić Anglię w klasyfikacji generalnej z dorobkiem po 13 punktów.

- Czy Anglia jest od nas lepsza? Pod względem indywidualnych talentów tak, ale to jest sport zespołowy - powiedział pomocnik Interu, Frattesi, w rozmowie z RAI Sport.

Najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem Anglii jest Bellingham, który miał spektakularny początek kariery w Realu Madryt, zdobywając 10 goli w 10 meczach i notując trzy asysty w wieku 20 lat.

Mimo tych osiągnięć jest on technicznie pomocnikiem, więc stanie oko w oko z Frattesim.

- Obok Kevina De Bruyne'a, Bellingham jest najlepszym pomocnikiem na świecie, łączy jakość z fizycznością. Lubię wyzwania, nie możemy się doczekać starcia z nim. Musimy być skoncentrowani w 100%, wiedząc, że czy zagramy od początku, czy w trakcie meczu, zawsze możemy dać swój wkład.

Frattesi również zrobił wrażenie w reprezentacji Włoch, mimo że nie miał dużo czasu gry zarówno w klubie, jak i w kraju w tym sezonie.

24-letni były zawodnik Sassuolo zdobył cztery gole w trzech ostatnich występach dla reprezentacji, w tym dwa gole w meczu z Ukrainą, wygranym 2-1.

- Jestem zadowolony ze swoich dotychczasowych statystyk i mam nadzieję je jeszcze poprawić.

Włochy rozpoczęły kwalifikacje pod wodzą Roberto Manciniego, ale po jego nagłej rezygnacji w sierpniu, przejął kadrę były trener Napoli, Luciano Spalletti.

- To trener, który oczekuje od nas maksimum, musimy być zawsze czujni. Naprawdę podnieśliśmy poprzeczkę z nim.

Przygotowania do meczów z Maltą i Anglią zostały przyćmione skandalem bukmacherskim, w wyniku którego Sandro Tonali i Nicolò Zaniolo wycofali się z reprezentacji Włoch po tym, jak zostali postawieni w stan oskarżenia.

- Jesteśmy blisko nich, nie było łatwo dla żadnego z nas, zwłaszcza w pierwszych 24 godzinach. Jednak zawsze mówiono mi, kiedy byłem dzieckiem, że trzeba poczekać i zobaczyć, jak sytuacja się rozwija, zanim wypowiesz się na jakiś temat.

Źródło: fcinter1908

Polecane newsy

Komentarze: 1

Kejmo

Kejmo

16 października 2023 | 11:19

Zasłużył zdecydowanie na skład


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich