140 tysięcy na Salzburgu i Romie
Kibice to dodatkowy atut drużyny Interu. San Siro ponownie wyprzedane na mecze przeciwko Salzburgowi i Romie.
To już stało się normą. Kiedy Inter gra na San Siro, wyprzedane miejsca są niemal pewnością. Tak będzie również w przypadku dwóch najbliższych meczów, które Nerazzurri rozegrają na Meazza przeciwko Salzburgowi we wtorek i Romie w niedzielę. "140 tysięcy fanów wspiera Inter. Na meczu z Salzburgiem San Siro znowu zanotuje pełne trybuny, a to samo dotyczy kolejnego spotkania ligowego przeciwko Romie. Kibice wicemistrzów Europy pokazują w ten sposób, jeszcze raz, swoje wsparcie dla ulubieńców, jak to miało miejsce praktycznie zawsze w tym i w poprzednim sezonie", podkreśla Tuttosport.
W końcu liczby nie kłamią: Inter-Monza zgromadziło 72 509 widzów, mecz z Fiorentiną 73 739, derby aż 75 571, Sassuolo 70 864, a w końcu, jeśli chodzi o ligę, na trybunach przeciwko Bolognie było aż 74 072 osób. Tylko mecz przeciwko Benfice zgromadził mniej niż 70 tysięcy kibiców na Scala del calcio, z 66 573 sprzedanymi biletami.
To dodatkowy atut dla chłopaków trenowanych przez Inzaghiego, którzy staną naprzeciwko rywala, który z pewnością przechodzi przez trudny i skomplikowany okres. Salzburg przegrał ostatni mecz ligowy z Lask, 1-0, i teraz traci cztery punkty do lidera, Sturm Graz. Meczem będzie kierować François Letexier, sędzia z Bretanii, mający zaledwie 34 lata, który debiutuje z Interem, ale nie z drużynami włoskimi: z nim jako sędzią dwa zwycięstwa, jeden remis i jedna porażka.
Źródło: ts
Reklama