Inzaghi przed meczem z Salzburgiem

8 listopada 2023 | 10:10 Redaktor: Marek Sudoł Kategoria:Ogólna4 min. czytania

Wczoraj odbyła się przedmeczowa konferencja Simone Inzaghiego. Nerazzurri zmierzą się dzisiaj wieczorem w FC Salzburg w ramach 4 kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów.

Ewentualna wygrana zapewni Interowi awans do fazy pucharowej tego turnieju. Oto co miał do powiedzenia trener mediolańskiej drużyny w rozmowie z dziennikarzami na Red Bull Arena.

Zwycięstwo w meczu z Salzburgiem spowoduje, że Inter awansuje do dalszej fazy, mając dwa mecze w zanadrzu. Jak ważne będzie to dla klubu?

- Wiemy, jak bardzo istotny jest jutrzejszy mecz i że zmierzymy się z drużyną, która pokazała się na San Siro ze świetnej strony. Salzburg jest silny fizycznie, cała drużyna ciężko pracuje i widzimy tam wielu wspaniałych piłkarzy. Dopiero co z nimi graliśmy, więc wiemy, że mają oni kibiców z prawdziwą pasją. Mecze tego typu nie są dla nich nowością, więc musimy dać z siebie wszystko.

To zespół składający się w głównej mierze z 15-16 latków, prawda?

- Absolutnie. Tak jak przed każdym meczem będę musiał podjąć decyzję. Dokonam pewnych zmian, ale dobrze jest mieć taką informację. W takiej sytuacji wszelkie modyfikacje nie są problematyczne. Mamy jakościowy skład, który powinien być wykorzystywany w jak największym stopniu. Zawsze, kiedy dokonuję zmian, chłopaki przychodzą do mnie i zgłaszają swoje refleksje. Kontuzja Pavarda spowodowała, że straciliśmy naprawdę istotnego zawodnika, który doskonale wpasował się w nasz zespół nie tylko pod kątem taktycznym, ale i technicznym. W ostatnim okresie musieliśmy radzić sobie bez Arnautovica i Cuadrado, ale poradziliśmy sobie naprawdę dobrze. Teraz poczekamy na Pavarda, który jak wróci, to pomoże nam w defensywie.

Czy myślisz o zmianie podejścia do grania, czy to, co zobaczyliśmy na San Siro, było zadowalające?

- Patrząc na domowy mecz widać wyraźnie, że Salzburg jest klasowym zespołem, dobrze zorganizowanym i spodziewamy się wielu trudności. Wierzę, że wspólnie uda nam się je pokonać. W pierwszym spotkaniu sprawiliśmy się wspaniale. Było trochę problemów z początku, ale jak tylko weszliśmy w swój rytm, to końcówka pierwszej połowy i druga były kapitalne. Zasłużyliśmy na zwycięstwo, ale jesteśmy świadomi, że jutrzejszy mecz będzie jeszcze cięższy.

Te wszystkie spotkania wydają się nie mieć końca. Jak sobie z tym poradzicie?

- Potrzeba wiele techniki i fizyczności. Salzburg potrafi grać dobrze fizycznie i technicznie, więc my również musimy się spisać w tych aspektach. Trzeba pokazać najlepszy Inter, ponieważ rozumiemy wagę tego spotkania i postaramy się dać wspaniały występ.

Czy Bisseck jest gotowy na taki wieczór?

- Ciężko pracuje i rozwija się jako piłkarz. Wielokrotnie pokazał już dobrą grę na treningach. Będziemy mieli problem na prawej stronie, ze względu na brak Cuadrado i Pavarda. Dumfries nie był dostatecznie gotowy do treningów. Rozmawiałem z lekarzami i fizjoterapeutami. Będzie z nami, ale jego występ od pierwszych minut nie jest pewny. Mam do wyboru Bissecka, De Vrija i może Carlosa Augusto na prawą stronę. Są jeszcze inne możliwości, ale muszę wszystko przeanalizować. Oczywiście Darmian również idealnie pasuje do tej roli.

Jaka jest dynamika między Barellą i Frattesim?

- Dobrze zagrali razem w drugiej połowie z Salzburgiem. Zobaczymy, jak będzie tym razem. Frattesi zacznie spotkanie, nie wiem jeszcze jak z pozostałymi dwoma miejscami. Asllani nieustannie się doskonali, a Mkhitaryan oraz Barella są w dobrej dyspozycji. Klaassen również zasługuje na boiskowy czas. Te wybory przyprawiają mnie o ból głowy, ale moje ostateczne decyzje będą dla dobra Interu.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 2

Kejmo

Kejmo

8 listopada 2023 | 15:04

prowadź Szymonie!

alberto

alberto

8 listopada 2023 | 18:41

Dobrze, że ma ból głowy kogo do pomocy. Wcześniej to pewnie: no ch.... trudno , dobra Roberto szykuj się.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich