3 punkty do awansu i można skupić się na Serie A

8 listopada 2023 | 14:55 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna4 min. czytania

W Salzburgu Simone Inzaghi skłania się ku wystawieniu niecodziennego składu. W kierunku przerwy zmierza Lautaro Martinez - podkreśla dzisiaj La Gazzetta dello Sport.

Przypomnijmy, że z trzema punktami awans nerazzurrich do 1/8 finału Ligi Mistrzów byłby matematycznie pewny. "Argentyńczyk poza składem to wiadomość, która ewidentnie zwiększa stopień trudności wieczoru. Niech inni powalczą, czyli Thuram i Sanchez. Jest również Arnautovic, który dziś po dokładnie 45 dniach od kontuzji w Empoli przynajmniej wraca na ławkę rezerwowych. Ale Lautaro jest wyjątkowy.

Opowiada o tym łączny czas gry zawodników Interu: oprócz Sommera, Toro jest tym, który do tej pory zagrał najwięcej. Od początku opuścił tylko jedno spotkanie, w Salerno, w lidze. Ale potem musiał wejść na boisko, strzelając cztery gole, aby pomóc drużynie wygrać. A więc to jakby podwójny egzamin dla Interu dzisiejszego wieczoru: wygrać, aby się zakwalifikować, a także nauczyć się, przynajmniej gdzie to możliwe, obyć się bez swojego totemu, kapitana, "najlepszego piłkarza Serie A" - jak powiedział Beppe Marotta.

1/8 finału Ligi Mistrzów

Inter wczoraj wieczorem uśmiechał się szeroko, właśnie wylądowawszy w Salzburgu. Szare niebo, deszcz i zimno, a jednak dobry nastrój był widoczny, zapewniony przez cztery kolejne zwycięstwa. Dziś wieczorem Inter może zapewnić sobie awans do 1/8 finału na dwie kolejki przed końccem: odkąd obowiązuje obecna formuła Ligi Mistrzów, Nerazzurrim udało się zakwalifikować tak wcześnie tylko raz, w sezonie 2004-05. Wtedy Lautaro i Thuram byli jeszcze małymi dziećmi. Sanchez nie, Sanchez już debiutował w pierwszej drużynie Cobreloa w Chile. Alexis stopniowo odzyskuje formę w Interze: wzrost formy zaczął się właśnie w meczu z Austriakami. A Inzaghi, który jest uważny na takie rzeczy, dzisiejszego wieczoru wystawi go od pierwszej minuty.

Skupienie na scudetto

Wygrana dzisiejszego wieczoru oznaczałaby de facto "anulowanie", przynajmniej złagodzenie, wyjazdu do Lizbony pod koniec listopada, zaplanowanego między podróżami do Turynu na mecz z Juve i do Neapolu. Ponieważ nawet przegrywając w Portugalii, z trzema punktami zdobytymi dzisiejszego wieczoru, Inter w każdym przypadku zapewniłby sobie możliwość walki o pierwsze miejsce w domu w ostatniej kolejce przeciwko Real Sociedad. A tak, nawet dla grupy, która po Stambule czuje, że może rywalizować wszędzie i z każdym, przejście grupy z pierwszego miejsca robi całą różnicę. Wystarczy spojrzeć na liderów innych grup, by zrozumieć, jak ważne jest uniknięcie ich w 1/8 finału: Bayern, Arsenal, Real Madryt, Manchester City, Barcelona... Inzaghi dobrze o tym wie, podkreślając tę kwestię drużynie, podnosząc również poziom ich koncentracji w ostatnich godzinach po zwycięstwie w Bergamo.

Intensywny czas przed Interem

Inter w najbliższych 40 dniach czekają trzy wyjazdowe mecze o bardzo wysokim współczynniku trudności: Juventus, Napoli i Lazio. Podejście do nich bez "myślenia" o Lidze Mistrzów pozwoliłoby Inzaghiemu na lepsze fizyczne i mentalne zarządzanie grupą. Pomysł jest taki, aby wyróżniać się wszędzie, zarówno w Europie, jak i we Włoszech. To szalony pomysł, z pewnością. Ale ten przełom, który Inter dokonał, docierając do Stambułu, jest widoczny dla wszystkich. Zresztą zawsze tak było: Europa ciągnie za sobą Włochy. Zeszłoroczne emocje związane z Ligą Mistrzów pchnęły Inter w górę. Teraz awans do 1/8 finału skupiłby wszystkie wysiłki na zdobyciu drugiej gwiazdki, koncentrując całą energię na lidze. W końcu jesteśmy w ojczyźnie, na stadionie i naprzeciwko zespołu energetyków...- czytamy.

Źródło: gds

Polecane newsy

Komentarze: 5

Marek Sudoł

Marek Sudoł

8 listopada 2023 | 14:57

Z drugiej strony wyjście z pierwszego miejsca w grupie też jest niezwykle ważne... Może Benfica dzisiaj da radę

Paweł Świnarski

Paweł Świnarski

8 listopada 2023 | 15:00

no jest faktycznie, ... lepiej jednak walczyć z Lizbonie i z Sociedad mając awans w kieszeni bo to nie są ogórki

inter00

inter00

8 listopada 2023 | 18:27

Na pewno ewentualna wygrana nie powinna kończyć naszej realnej gry w fazie grupowej. Co by się nie działo, to trzeba się bić o pierwsze miejsce.

alberto

alberto

8 listopada 2023 | 18:39

obawiam się tego meczu dziś

Heisenberg

Heisenberg

8 listopada 2023 | 22:44

będzie dobrze dzieciak


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich