Dimarco: zero przypadku
Federico Dimarco, zdobywca fantastycznej bramki w spotkaniu z Frosinone, skomentował swoje uderzenie i odniósł sie do porównań z Roberto Carlosem.
25-latek zadziwił świat lobując bramkarza gości strzałem z przeszło 56 metrów. Pojawiły się głosy, że tej urody trafienie padło przypadkowo, bo Dimarco zamierzał szukać dośrodkowania. Federico rozwiał wątpliwości, mówiąc, że podczas biegu zauważył wysuniętego goalkeepera i po prostu uderzył. Był to więc "zamach" z zamiarem bezpośrednim.
To trafienie obiegło świat i wywołało porównania do gwiazdy Brazylii i Realu Madryt, samego Roberto Carlosa. Federico traktuje je z przymrużeniem oka. Stwierdził, że musi twardo stąpać po ziemi, bo słynny Brazylijczyk to zawodnik, który pisał historię futbolu.
W kontekście eliminacji Euro 2024 obrońca Interu uważa, że Włosi mają obowiązek awansować. Aby tego dokonać wystarczy im remis w poniedziałkowym spotkaniu z Ukrainą, która nie jest łatwym przeciwnikiem.
Źródło: sempreinter.com
TheClear
20 listopada 2023 | 17:40
Takie bramki, gdy widzisz je podczas oglądania meczu, zapadają w pamięć.... Dimarco :D
Tą przeciwko Interowi wciąż pamiętam, ìz trzy punkty wtedy straciliśmy.... tą bramką odkupił się u mnie.
Reklama