Zieliński jutro pod obserwacją

Piotr Zieliński jest jednym z celów transferowych Interu na przyszły sezon, jako zawodnik wolny od kontraktu. A jutro wieczorem będzie to świetna okazja dla dyrektorów Nerazzurrich, aby po raz kolejny przyjrzeć się mu z bliska.

"Tuttosport": "Polski pomocnik, który pozostał w Napoli po letnich wahaniach, z Al-Ahli gotowym zaoferować mu złote mosty do przeniesienia się do Arabii - 12 milionów za sezon przez trzy lata, 30 dla klubu - ma wciąż umowę wygasającą w czerwcu 2024 i na horyzoncie nie widać możliwości jej przedłużenia z klubem De Laurentiisa.

Status kontraktowy oczywiście przyciągnął uwagę wielu europejskich klubów, z Juventusem i przede wszystkim Interem jako najbardziej zainteresowanymi we Włoszech. Z drugiej strony, jak pokazuje historia ostatnich lat, dyrektor sportowy Nerazzurrich Ausilio i jego zastępca Baccin dokonali kilku znakomitych transferów za darmo, a Zielinski, ze względu na wiek (30 lat 20 maja), jakość i wszechstronność, jest postrzegany jako idealne uzupełnienie środka pola Inzaghiego, świetna alternatywa, również z myślą o przyszłości, dla Mkhitaryana, który wkrótce podpisze przedłużenie do 2025 z opcją na 2026.

Inter na pewno nie miałby problemu z zaspokojeniem żądań Zielinskiego, wręcz przeciwnie, biorąc pod uwagę standardy zarobków Nerazzurrich, pomysł polega na zaoferowaniu Polakowi czteroletniej umowy na 4-4,5 miliona plus bonusy. Były zawodnik Udinese i Empoli, w Napoli od 2016 roku, w tym sezonie nie opuścił ani jednego meczu i zagrał w podstawowym składzie aż 17 z 18 rozegranych meczów przez Azzurrich, z 3 golami i tyleż asystami. Liczby te są zgodne z doskonałymi wynikami poprzednich siedmiu sezonów pod Wezuwiuszem, gdzie osiągnął 347 występów (ósmy wszech czasów, o jeden mniej niż Callejon) z 50 bramkami (17. miejsce). Liczby te zostały przeanalizowane przez Inter i uznane za zgodne z projektem Nerazzurrich.

W Interze w środku pola jest spora konkurencja, ale w przypadku odejścia Sensiego czy Klaassena, który na ten moment nie wydaje się być dobrze wkomponowany w zespół Inzaghiego, być może znalazłoby się również miejsce dla Polaka.

Źródło: ts