GdS: Lautaro ma już długopis w ręku

El Toro nadal prowadzi drużynę z imponującymi liczbami: w meczach wyjazdowych strzela co 56 minut w lidze i Lidze Mistrzów.

Lautaro Martinez być może stanie się jutro wieczorem bohaterem stadionu Maradony w Neapolu, poświęconego Diego, aby próbować poprowadzić Inter do zwycięstwa.

„Ten Lautaro, człowiek prowadzący Inter ku celowi zdobycia Scudetto, jest owocem Kataru. [...] Jakby dodał coś nadzwyczajnego do tego, co już i tak było bardzo dobre w Interze” - pisze "La Gazzetta dello Sport".

W 2023 roku Lautaro nie ma rywali we Włoszech i mało w Europie, podkreśla dziennik. W tym roku kalendarzowym zdobył 27 goli, a w tej Serie A ma ich 13, co daje średnią jednego gola co 90 minut.

A liczby w meczach wyjazdowych są jeszcze bardziej imponujące: nie strzelił tylko w Empoli i w 11 minutowym występie w Lizbonie. „Poza San Siro kapitan Interu świętuje co 56 minut, sumując ligę i Europę”.

"La Gazzetta" relacjonuje, jak przebiega praca w sprawie przedłużenia kontraktu:

„Jedno spotkanie już się odbyło, kolejne jest zaplanowane do końca grudnia. Nie ma wątpliwości co do wyniku, Lautaro ma już długopis w ręku. Ale jego myśli nie są skupione na kontrakcie, co widać po jego występach”.

"La Gazzetta dello Sport" dodaje również szczegóły dotyczące nastroju Lautaro:

„Wczoraj w Appiano był już naładowany energią, zakryty aż po twarz z powodu przenikliwego zimna”.

Jako kapitan, Lautaro rozmawiał z kolegami z drużyny i trenerem o znaczeniu nadchodzącego meczu na stadionie Maradona:

„Wygrana oznaczałaby pozostawienie Napoli 11 punktów w tyle, coś w rodzaju wirtualnej eliminacji już w grudniu. A remis, w każdym przypadku, oznaczałby dla Interu wyjście nietkniętym z najtrudniejszego tygodnia, między Juventusem a Napoli”.

Źródło: gds