Lautaro: Na MŚ grałem z bólem, na zastrzykach

9 grudnia 2023 | 00:14 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna3 min. czytania

Lautaro Martinez, w wywiadzie dla Star+, opowiedział o tym, jak przeżywał zwycięstwo Argentyny na Mistrzostwach Świata, będąc kontuzjowanym.

Lautaro Martinez, w obszernym wywiadzie udzielonym Star+ w Argentynie, wspominał trudny okres Mistrzostw Świata w Katarze 2022, kiedy to grał z kontuzją kostki:

- Grałem pierwsze miesiące w lidze z problemem z kostką. Nie chciałem przestać grać, ponieważ w tym czasie w Interze kontuzjowani byli także Lukaku i Correa. Zostałem jedynym napastnikiem i grałem, biorąc tabletki i robiąc zastrzyki. Po Mistrzostwach Świata i podczas wakacji po finale Ligi Mistrzów nic nie robiłem. W Interze gram tak, jak grałem wcześniej. Do niedawna przed finałem Ligi Mistrzów brałem leki, aby móc grać. Przed meczem ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi rozmawiałem ze Scalonim i poprosiłem o odpoczynek, aby móc dobrze przygotować się na Mistrzostwa Świata. Podczas meczu z Arabią Saudyjską bardzo mnie bolało, miałem zastrzyk. Również w meczu z Meksykiem nie mogłem zrobić więcej.

- Ból uniemożliwiał mi treningi, kopanie piłki zewnętrzną częścią stopy. Czasami w niektórych ruchach zatrzymania i ruszania widziałem gwiazdy przed oczami. Ale nie poddałem się, kontynuowałem próby, ale potem stało się to niemożliwe. Chciałem coraz bardziej się forsować, ale moja kostka traciła czucie. Było bardzo trudno grać w ten sposób. Zamykałem się w sobie, płakałem, przechodziłem trudny okres w moim pokoju. Często sprowadzałem swoją rodzinę, moją córkę, aby mogli być blisko mnie. Potrzebowałem radości i uczucia, które rodzina daje w takich chwilach. Na szczęście miałem ich blisko. Próbowałem przetrwać te chwile z nimi, było trudno, bo byłem najlepszym strzelcem ery Scaloniego przed Mistrzostwami Świata.

O jedenastkach z Francją:

- Montiel (który strzelił decydującego karnego, przyp.) czuł się źle, płakał, kiedy Scaloni ogłosił kolejność strzelających. Byłem piąty, tak jak w meczu z Holandią, on był czwarty. Gdy Martinez obronił jeden karny, poprosiłem Montiela, aby dał mi strzelać czwartego karnego, ale odmówił. Chciałem go kopnąć, albo liczyłem na jego błąd, żebym mógł strzelać piątego (śmieje się). Gdyby przyszło na mnie, już zdecydowałem, że strzelę mocno i wysoko, w lewą stronę bramkarza. Wyżej, bo Lloris nie rzucał się wysoko. Już to zdecydowałem i wyobraziłem sobie to po karnym w ćwierćfinale z Holandią.

Źródło: fcinter1908

Polecane newsy

Komentarze: 5

Adoro El Toro

Adoro El Toro

9 grudnia 2023 | 13:56

ciekawe co oster na to

oster

oster

9 grudnia 2023 | 15:09

No jest pierwszym zawodnikiem w historii MŚ gdzie najgorszy zawodnik turnieju wywodzi się ze zwycięskiej reprezentacji ale plus jest taki że nikt go nie chce kupić po tym turnieju

darren

darren

9 grudnia 2023 | 19:38

Z jednej strony szacunek za charakter, ale z drugiej było to zachowanie nieodpowiedzialne i głupie, bo mogło skończyć się bardzo źle. Z tego co rozumiem, od początku sezonu odczuwał dyskomfort, na MŚ nie mógł już grać, bo tak go bolało i leciał już potem do końca sezonu na zastrzykach. Nie wiem kto głupszy w tej sytuacji, Lautaro czy lekarze, którzy mu na to pozwolili.

vlodek2532

vlodek2532

9 grudnia 2023 | 21:42

Zdajecie sobie sprawę, że gdyby nie kontuzja to Korreła byłby mistrzem świata xD

Dziarski

Dziarski

9 grudnia 2023 | 22:49

mógł też jechać na zastrzykach i miałby teraz złoty medal : )


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich