Krókie wnioski po meczu z Sociedad
Inter Mediolan zremisował 0:0 z Realem Sociedad, co pozwoliło hiszpańskiej drużynie zająć pierwsze miejsce w grupie i awansować do 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Druga pozycja Interu w grupie oznacza, że klub będzie musiał zmierzyć się z jednym z potężnych przeciwników, takich jak Bayern Monachium, Manchester City czy Real Madryt. Szczegółowe informacje na temat potencjalnych rywali Interu w następnej rundzie Ligi Mistrzów znajdują się tutaj.
Mimo poważnego podejścia do rozgrywek Ligi Mistrzów, ten mecz był dowodem, że dla Interu priorytetem jest Serie A. Było to widoczne zarówno po zmianach w składzie (Lautaro Martinez na ławce rezerwowych), jak i po nastawieniu zespołu.
Inter próbował wygrać wykorzystując swoją mądrość, doświadczenie i cierpliwość. Jednak to, co działało przeciwko wielu innym drużynom, nie zadziałało przeciwko Sociedad. Zabrakło silnej determinacji, odrobiny szczęścia i czasu.
Real Sociedad okazał się być bardzo silnym rywalem, który wiedział, jak pozbawić Inter jego atutów i jak sparaliżować grę. Hiszpanie częściej utrzymywali się przy piłce i byli bardziej agresywni, popełniając 20 fauli w porównaniu do 8 fauli Interu.
Alexis Sanchez otrzymał szansę gry od pierwszych minut, jednak nie był to udany występ. Chilijczyk, zazwyczaj wkładający dużo serca w grę, nie jest już najmłodszy, a jego skłonność do zbyt długiego trzymania piłki spowalniała akcje Interu. Również Marko Arnautović nie pokazał się z najlepszej strony, co wskazuje na brak naprawdę pewnych zmienników w Interze na tych pozycjach.
Źródło: inf.własna
inter00
13 grudnia 2023 | 17:16
Sanchez, to chociaż biegał. Arnautovic zawiódł całkowicie i nie rozumiem, czemu w tak ważnym meczu Inzaghi zmienił Thurama.
Reklama