Sacchi: Inter nie powinien się bać
Arrigo Sacchi przeanalizował pracę wszystkich włoskich drużyn w Lidze Mistrzów. Były trener m.in. AC Milanu stwierdził, że Inter musi stanąć na wysokości zadania.
Nerazzurri wraz z Napoli wyjdą z drugiego miejsca w grupie, a Lazio ma jeszcze dzisiaj szansę na zajęcie pierwszego miejsca. Jedynie Rossoneri nie mogą być zadowoleni ze swoich występów na europejskich boiskach. Wciąż pozostaje jednak nadzieja na pokonanie Newcastle i jednoczesne zwycięstwo Borussi Dortmund nad PSG, co da awans drużynie Piolego.
Ogólnie rzecz biorąc, Serie A dobrze zaprezentowała się na tle innych topowych lig Europy. Czy Arrigo Sacchi uważa podobnie?
- Powiedziałbym, że tak. Trzy ekipy są już w 1/8 finału, co jest wielkim osiągnięciem. Milan będzie jeszcze walczył i miejmy nadzieję, że im się to uda, chociaż nie będzie to łatwe. Wciąż jest jednak wiele do poprawy, więc trzeba uważać, aby się nie zatrzymywać.
- Nie patrzmy tylko na wyniki, ale na same mecze. Jeśli chodzi o grę, to można, a nawet trzeba poczynić krok naprzód. Nie można się zawsze skupiać wyłącznie na kontratakach i bohaterskiej obronie. Potrzebne są inne rozwiązania.
Włoch odniósł się do bezbramkowego remisu Interu z Realem Sociedad.
- Nerazzurri niemal przez cały mecz zostawili piłkę rywalom i to był błąd, którego nie powinno się popełniać. Hiszpanie okazali się niegroźni, ale mogli kontrolować tempo meczu.
- Real Sociedad ma wspaniałych rozgrywających, a w 36. minucie pierwszej połowy mieli 80% posiadania piłki. Inter nie starał się naciskać i to jest aspekt, nad którym należy popracować.
Sacchi nie miał wątpliwości, że Inter powinien zagrać bardziej intensywnie.
- Bez dwóch zdań. Inter Simone Inzaghiego bardzo się rozwinął w ostatnich sezonach i nigdy nie powinniśmy o tym zapominać. Teraz należy jednak dokończyć pracę i stać się bohaterem, także na poziomie europejskim.
Co zatem należy zrobić, żeby wykonać kolejny krok?
- Trzeba zwiększyć liczbę rozwiązać ofensywnych. Można uderzać przeciwników wyłącznie kontratakami, ale wierzę, że Inzaghi jest dobrym trenerem, który spróbuje podnieść poprzeczkę.
- Jeśli zawodnicy podążą za nim, to Inter zrobi krok naprzód. Mają momenty na światowym poziomie, świetną fizyczność i doskonałą technikę. Krótko mówiąc, jest wszystko, żeby dobrze grać.
Legendarny włoski trener sugeruje Nerazzurrim, żeby nie bali się żadnego przeciwnika w 1/8 finału Ligi Mistrzów.
- Ryzyko jest jasne i nazywa się Arsenal, Bayern Monachium, Real Madryt i Manchester City. Może również Barcelona, jeśli dzisiaj zapewnią sobie pierwsze miejsce w grupie.
- Będę szczery: Inter nie powinien bać się tych drużyn. Mają możliwości i cechy, aby konkurować z każdym, pod warunkiem, że poczynią postępy w zakresie zarządzania piłką i pressingu.
- Nerazzurri mają świetnych zawodników. Nie zapominajmy, że Lautaro, Thuram, Calhanoglu czy Barella to mistrzowie.
Źródło: football-italia.net
KawaOpole
14 grudnia 2023 | 23:02
Trochę racji jest, nie bać się więcej atakować i z każdym możemy wygrać
Reklama