Arnautovic krytykowany przez kibiców

Marko Arnautovic w trakcie letniego okienka transferowego wrócił po 13 latach do Interu. Do tej pory austriacki napastnik nie pozostawił jednak żadnego szczególnego śladu w drużynie Nerazzurrich.

34-latek miał wnieść ducha rywalizacji w linii ataku włoskiej ekipy i kibice byli usatysfakcjonowani tym transferem. Niestety, jego forma jest daleka od czołówki, a dokładając do tego absencję spowodowaną kontuzją, otrzymujemy mizerny obraz tego piłkarza.

Kilka dobrych momentów, świetna asysta w pierwszym meczu sezonu z Monzą oraz gol z Benficą to za mało, żeby stanowić sensowną alternatywę dla ofensywnego tandemu, stworzonego przez Lautaro i Thurama. Włosi już zdążyli głośno podkreślać fakt, który jest mocno groteskowy, że Arnautovic nie zdobył bramki na Giuseppe Meazza przez prawie 14 lat. Debiut napastnika w barwach Interu nastąpił 10 stycznia 2010 roku, ale opuścił Mediolan z końcem sezonu. Później przyszło mu zagrać 8 spotkań na San Siro w barwach Bolognii.

Zrozumiała jest natomiast krytyka dotycząca samej postawy na boisku, która już irytuje kibiców. Po ostatnim meczu z Realem Sociedad, gdzie Austriak zastąpił Marcusa Thurama, pojawiły się pierwsze głosy zwątpienia. Fani oraz eksperci podkreślają, że gra Arnautovica jest mało konkretna, niewyraźna, wręcz mglista. Pytanie, czy zawodnik zdąży odmienić swój wizerunek do zimy, czy wraz z Alexisem Sanchezem będzie typowany do opuszczenia szeregów ekipy Simone Inzaghiego.

Źródło: fcinter1908.it